OSTRZESZÓW: Szymon Chwalisz „zmalował” kolejną gitarę dla WOŚP

Wielkimi krokami zbliża się kolejny, już 29. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zgodnie z wieloletnią już tradycją impreza będzie miała bardzo silny ostrzeszowski akcent w postaci licytacji gitary ozdobionej malowidłami Szymona Chwalisza. Artysta już po raz dziewiąty w ten właśnie sposób włącza się w jedną z największych akcji charytatywnych na świecie. Mimo, że wszyscy doskonale wiedzą, na czym polega pomysł, co roku z wielką ciekawością czekamy na następną wośpową gitarę Nędznego Malarzyny. Główny powód tego zainteresowanie to bez wątpienia zestaw postaci na niej uwiecznionych. Za każdym razem jest on bowiem zaskakujący i nieoczywisty.
- Kluczem jest jedynie to, że wszyscy włączamy się w aktywności związane z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Myślę, że to jest jedyny słuszny klucz – wyjaśnia S. Chwalisz. - Muszę powiedzieć szczerze, że w przypadku wszystkich gości, którzy w tym roku znaleźli się na gitarze mam poczucie, że są z tego dumni. W zeszłym roku już to też zauważyłem. Jest to coś fajnego, nie muszę już opisywać całej akcji i przedstawić, jak to działa. Ludzie wiedzą, że jest to jedna z bardziej prestiżowych aukcji. Bardzo się cieszę, bo zacząłem to właściwie od zera i urosło to do takich rozmiarów. Nie myślałem, że tak się to uda zrobić.
Pora zatem przedstawić bohaterów tego jedynego w swoim rodzaju dzieła stworzonego przez Szymona Chwalisza. Chociaż tak naprawdę nie trzeba ich przedstawiać. Któż bowiem w dzieciństwie nie bawił się przy piosenkach Majki Jeżowskiej, a kiedy nieco podrósł nie słuchał audycji Wojciecha Manna. Tuż obok wokalisty kultowego zespołu „Nocny kochanek” Krzysztofa Sokołowskiego znalazł się jeden z najpopularniejszych obecnie kabareciarzy-Mariusz Kałamaga. Dla wielu osób najważniejsza będzie z kolei obecność Tomasza Sekielskiego – twórcy najgłośniejszych polskich filmów dokumentalnych ostatnich lat. W przyszłym roku gitary Nędznego Malarzyny obchodzić będą jubileusz. Na licytację wystawiona zostanie dziesiąta. Jaka będzie?
- Designersko zupełnie inaczej – zapowiada. - Mam już pomysł. Nie widziałem jeszcze takiej gitary nigdzie na świecie. Jeśli chodzi o gości, to myślę, że Limp Bizkit będzie głównym, jeśli oczywiście Fred (Durst, wokalista tej amerykańskiej grupy, przyp. red.) się zgodzi. Co będzie dalej, to zobaczymy.
Póki co, zatem zachęcamy do zainteresowania się tegorocznym instrumentem.
- Myślę, że jest to przede wszystkim super przedmiot, który można sobie powiesić – rekomenduje autor. - Wydaje mi się, że jest to już dzieło sztuki. Może też dobra inwestycja. Na pewno inwestycja w zdrowie, bo te pieniądze pozostają nawet w Ostrzeszowie w postaci sprzętu. Jeśli ktoś ma tylko wystarczająco gruby portfel to zachęcam do licytacji, ale będą też inne przedmioty, które przekażę na finał Orkiestry. Może ktoś wybierze sobie coś innego. Zachęcam w ogóle do licytowania. Też będę na pewno coś licytował.
Dodajmy, że Szymon Chwalisz zapowiada też swoje zaangażowanie w prace ostrzeszowskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.