WIERUSZÓW: Wątek z trupem w nowej książce

Przy stacji paliw w Wieruszowie znaleziono ciało mężczyzny. Policja ma kolejną zagadkę do rozwiązania. Oto jeden z wątków, który ujęto w świeżo wydanej książce „Kryptonim: Karp”. Jej autorką jest wieruszowianka Olga Zygarowska.

Historia z trupem jest wątkiem czysto fabularnym, jednak czytelnik będzie miał możliwość pozostania na chwilę w Wieruszowie. - Jest to jedyne miejsce wymienione z nazwy – zauważa Zygarowska. - Część akcji dzieje się w Wieruszowie, dzieją się tam bardzo ważne rzeczy. Ta książka jest czystym kryminałem, kryminałem policyjnym gdzie akcja dzieje się już w Polsce, w przeciwieństwie do „Rufaro”, w której, jak zapewne czytelnicy pamiętają, akcja dzieje się w Afryce.

Do czytania kolejnych stron kryminału zachęca wątek związany z wypadkiem na autostradzie. Bierze w nim udział specjalistyczny samochód do przewozu żywych ryb. Pojazd się przewraca, zbiornik otwiera, wszystkie ryby wypływają na asfalt, a pomiędzy nimi znajdują się zwłoki. - To jedne z kilku zwłok, które występują w całej powieści – zdradza autorka. - Tak naprawdę poza nazwą Wieruszów całość jest fikcyjna, nie należy tam dopatrywać się jakichś kontekstów. Wśród tych wszystkich fikcyjnych postaci pojawia się jedna postać prawdziwa, znana z telewizji i nie tylko. To taki mój gość specjalny, odgrywa fikcyjną rolę, ale oczywiście ta osoba uczyniła mi ten zaszczyt i wyraziła zgodę aby „zagrać” w tej powieści.

Gość specjalny będzie również na targach książki w niedzielę 25 maja. Zygarowska w rozmowie z nami zdradza, że to siatkarz Paweł Zagumny. Książkę „Kryptonim: Karp” będzie można kupić podczas 9. Warszawskich Targów Książki na stoisku wydawnictwa „Vectra”, publikację można również nabyć już teraz on-line. Olga Zygarowska będzie promować swoją nową, drugą pozycję, podczas spotkania autorskiego w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Wieruszowie. Zaplanowano je na 13 czerwca o godz. 17.00.

Olga Zygarowska urodziła się w 1974 r w Wieluniu, ale wychowywała się w Wieruszowie. Tu chodziła do szkoły podstawowej, tutaj także ukończyła liceum ogólnokształcące. Rodzinne miasto opuściła dopiero po 20 latach, rozpoczynając studia psychologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na co dzień mieszka i pracuje w Katowicach, ale często odwiedza rodzinne strony. Jako biegły sądowy współpracuje z policją i prokuraturą.