Nadal liderem Wielkiej Ligi Małych Mistrzów w roczniku 2010 pozostają podopieczni trenera Marcina Wiśniewskiego z Akademii Piłkarskiej Wieruszów. Zespół złożony z zawodników grup Wieruszów i Bolesławiec, tym razem dwukrotnie zwyciężył i raz przegrał.
Drużyna APW pewnie pokonała 4:1 Widawę Wilków. Później bez większych problemów poradziła sobie z WKS-em 1957 Wieluń wygrywając 6:1. Spotkanie ze Strażakiem Słupia mogło zdecydować już teraz o kwestii tytułu mistrzowskiego.
- Zac zęliśmy bardzo dobrze – mówi trener Marcin Wiśniewski. – Szybko strzeliliśmy bramkę i wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą. Zaczęliśmy jednak seriami marnować dobre sytuacje. Rywal to wykorzystał i po naszych prostych błędach strzelił nam dwie bramki. Musimy cały czas pracować nad koncentracją naszych zawodników. Docenić trzeba jednak także klasę Strażak Słupia, bo to mocna drużyna. Ostateczne rozstrzygnięcia zapadną w sobotę, 28 września.
AP Wieruszów – Widawa Wilków 4:1
AP Wieruszów – WKS 1957 Wieluń 6:1
AP Wieruszów – Strażak Słupia 1:2
TABELA:
1.AP Wieruszów 6 15 25:8
2.Strażak Słupia 6 12 15:6
3.WKS 1957 Wieluń 6 6 8:20
4.Widawa Wilków 6 3 4:18