Sport

A A A

BIEGI: Kenijczycy zdominowali IV Półmaraton Aleją Dębów Czerwonych

21:16, 15 września

Kiedy wszyscy odwoływali plenerowe imprezy i z niepokojem patrzyli w niebo, w Wieruszowie czekali do końca. Czekali i doczekali się pięknej słonecznej aury. Dokładnie na kilka minut przed startem IV Półmaratonu Aleją Dębów Czerwonych zza chmur wyszło słońce.

Jeszcze rano organizatorzy byli pełni obaw. Przygotowanie trasy nie należało do najłatwiejszych. - Ja byłem dzisiaj od 7.00 na trasie i byłem trochę w szoku, bo tak lało że przyjechałem mokry - przyznał Marek Kłoczaniuk, prezes spółdzielni socjalnej "Green Service". - Byliśmy oznakowywać trasę od godz. Szło nam bardzo długo. Musieliśmy jeszcze gałęzie z trasy ściągać i je zabierać.

W tym roku było rekordowe zainteresowanie zawodami. W sumie półmaraton, który łączy woj. łódzkie z wielkopolskim ukończyło 270 zawodników. - Gdybyśmy nie wierzyli od początku, że ta impreza będzie w takich warunkach przeprowadzona, to byśmy podjęli inne decyzje, aniżeli te które są podjęte, że ten bieg będzie się odbywał przy przepięknej pogodzie - wierzyliśmy w to, wierzymy, że ta impreza zasługuje na taką pogodę - cieszył się dyrektor GOSiT Maciej Baciński.

W imprezę już przed laty uwierzyli też biegacze z całego regionu. Mimo złych zapowiedzi pogodowych, mało kto ich się wystraszył. Drugi raz tutaj przyjechałem - mówił Tomasz Owczarek z Bełchatowa. - W tamtym roku zająłem 4. miejsce, bardzo wysokie. W tym roku się obawiałem, bo jak wyjeżdżałem z domu to tak strasznie padało, ale pogoda dopisze dzisiaj.

- W sumie też jest dobrze, bo nie jest aż tak gorąco - zauważył Grzegorz Karbowiak z Czastar. - Chcę ukończyć ten bieg drugi raz. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać.

W tym roku po raz pierwszy do rywalizacji stanęli też miłośnicy nordic walking, wcześniej szybko zakończył się symboliczny bieg przedszkolaka. - Oczekiwania nasze już zostały spełnione - mówiła Olga Kuriata. - Pięknie słoneczko swieci. No i co, grunt to dobra zabawa i do przodu, liczymy tutaj na jakieś miejsce na podium.

- Sprawdzaliśmy też pogodę w telewizji, w telefonie, no to taka nadzieja była, że na te zawody będzie już słonko, no i tak się sprawdziło - dodał Zefiryn Korpecki.

Półmaraton Aleją Dębów Czerwonych zdominowali Kenijczycy, którzy zajęli pierwsze miejsca. Wydarzenie jak co roku połączyło gminę Wieruszów i gminę Łęka Opatowska, które leżą na granicy łódzkiego i Wielkopolski. W organizację wydarzenia jako partnerzy włączyły się tez dwa powiaty a także liczne grono sponsorów na czele z grupą HK Piaski.

Burmistrz Wieruszowa Rafał Przybył zadedykował bieg wszystkim osobom, które dotknęła powódź. Impreza była też wspomnieniem śp. Henryka Kaczorowskiego, zmarłego przed laty właściciela firmy będącej sponsorem tyturalnym biegu.

WYNIKI BIEG

WYNIKI NORDIC WALKING

WYNIKI DRUŻYNOWE

Autor: patryk.hodera@radiosud.pl