PŁYWANIE: 12 Mistrzostwa Ostrzeszowa za nami
Sport
A
A
A
KOLARSTWO MTB: Błotna masakra w Białej
W minioną sobotę kolarze UKS Sport Bralin wzięli udział w kolejnej edycji Pucharu Polski w Białej.
Był to wyścig rangi UCI C3. Warunki pogodowe sprawiły, że trasa wyścigu była w dużej części nieprzejezdna i wymagała nie tylko siły fizycznej, ale także dużej siły woli by chwycić oblepiony błotem rower i biec dalej.
- Po błotnej trasie jeździ się bardzo ciężko, bo wszystko się lepi do opon, błoto wchodzi między opony, a widelec i wszystko się zakleja. Koła po prostu nie chcą się toczyć i naprawdę dużo wysiłku trzeba włożyć w wyścig. Zawodnicy zamiast pić z bidonów, zużywali płyny do mycia łańcucha. Ten wyścig to była błotna masakra - przyznał w rozmowie z nami trener bralińskich kolarzy, Dariusz Drelak.
Wielu kolarzom mieszanka błota i trawy w napędzie oraz źle dobrane ogumienie, nie pozwoliły ukończyć zmagań, w tym także pięciu zawodnikom z Bralina. W świetnym stylu z niesprzyjającymi warunkami poradziła sobie damska część drużyny. Weronika Przewdzięk była 3 w młodziczkach, Milena Drelak 6 w juniorkach młodszych, a Maja Drelak 2 w juniorkach. Ponadto po długiej przerwie w ściganiu dobry występ zaliczył Tomek Bryłka zajmując 22 miejsce w juniorach. Kolejny start zawodników z Bralina już w sobotę w Bike Maratonie w Ludwikowicach Kłodzkich.
Był to wyścig rangi UCI C3. Warunki pogodowe sprawiły, że trasa wyścigu była w dużej części nieprzejezdna i wymagała nie tylko siły fizycznej, ale także dużej siły woli by chwycić oblepiony błotem rower i biec dalej.
- Po błotnej trasie jeździ się bardzo ciężko, bo wszystko się lepi do opon, błoto wchodzi między opony, a widelec i wszystko się zakleja. Koła po prostu nie chcą się toczyć i naprawdę dużo wysiłku trzeba włożyć w wyścig. Zawodnicy zamiast pić z bidonów, zużywali płyny do mycia łańcucha. Ten wyścig to była błotna masakra - przyznał w rozmowie z nami trener bralińskich kolarzy, Dariusz Drelak.
Wielu kolarzom mieszanka błota i trawy w napędzie oraz źle dobrane ogumienie, nie pozwoliły ukończyć zmagań, w tym także pięciu zawodnikom z Bralina. W świetnym stylu z niesprzyjającymi warunkami poradziła sobie damska część drużyny. Weronika Przewdzięk była 3 w młodziczkach, Milena Drelak 6 w juniorkach młodszych, a Maja Drelak 2 w juniorkach. Ponadto po długiej przerwie w ściganiu dobry występ zaliczył Tomek Bryłka zajmując 22 miejsce w juniorach. Kolejny start zawodników z Bralina już w sobotę w Bike Maratonie w Ludwikowicach Kłodzkich.
