PŁYWANIE: 12 Mistrzostwa Ostrzeszowa za nami
Sport
A
A
A
PIŁKA RĘCZNA: MKS PR II Gniezno – Polonia Kępno 24:24 (2:4k)
Juniorki Polonii znowu lepsze od Gniezna. W meczu Wielkopolskiej Ligi nasze dziewczęta pokonały MKS PR II Gniezno serią rzutów karnych. Spotkanie w normalnym wymiarze czasowym zakończyło się remisem 24:24.
Mimo olbrzymich kłopotów, z jakimi boryka się Polonia, dziewczęta z Kępna pojechały w czwartkowe popołudnie do Gniezna i kolejny raz okazały się w tej lidze zwycięskie. Kępnianki mają na koncie komplet zwycięstw, co praktycznie już teraz gwarantuje im Mistrzostwo Wielkopolskich i awans z pierwszego miejsca do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski. - Dziewczyny mają ostatnio bardzo dużo grania, a w głowie pełno różnych dziwnych myśli związanych z niepewną sytuacją klubową. Musieliśmy to wszystko zostawić gdzieś w szatni. „Baby” pokazały charakter i serce do gry. Wygrana cieszy tym bardziej, że do tej pory mieliśmy z tym rywalem w Gnieźnie zawsze spore problemy - powiedział po spotkaniu trener Polonii Grzegorz Markiewicz.
Do końca rywalizacji w lidze wojewódzkiej pozostaną jeszcze dwa mecze z Poznaniem i Dopiewem. Obydwa spotkania kępnianki zagrają na własnym parkiecie i tylko „kataklizm” może odebrać im tytuł mistrzowski.
Mimo olbrzymich kłopotów, z jakimi boryka się Polonia, dziewczęta z Kępna pojechały w czwartkowe popołudnie do Gniezna i kolejny raz okazały się w tej lidze zwycięskie. Kępnianki mają na koncie komplet zwycięstw, co praktycznie już teraz gwarantuje im Mistrzostwo Wielkopolskich i awans z pierwszego miejsca do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski. - Dziewczyny mają ostatnio bardzo dużo grania, a w głowie pełno różnych dziwnych myśli związanych z niepewną sytuacją klubową. Musieliśmy to wszystko zostawić gdzieś w szatni. „Baby” pokazały charakter i serce do gry. Wygrana cieszy tym bardziej, że do tej pory mieliśmy z tym rywalem w Gnieźnie zawsze spore problemy - powiedział po spotkaniu trener Polonii Grzegorz Markiewicz.
Do końca rywalizacji w lidze wojewódzkiej pozostaną jeszcze dwa mecze z Poznaniem i Dopiewem. Obydwa spotkania kępnianki zagrają na własnym parkiecie i tylko „kataklizm” może odebrać im tytuł mistrzowski.
