PIŁKA NOŻNA: Czas na derby Wieruszów - Galewice
25 kwietnia 2025, 15:35
Imieniny:Jarosława, Marka, Wiki
Teraz
Jutro
UKS Piast Poprawa Ostrzeszów zakończy rok 2024 na fotelu lidera grupy południowej pierwszej ligi! W ostatniej kolejce rozgrywek pokonali na wyjeździe Polonię Kielce i zajęli jej dotychczasowe miejsce w tabeli. Na dodatek ostrzeszowianie mają szansę na pierwszy znaczący sukces na arenie międzynarodowej. Wyjeżdżając do Kielc, zawodnicy UKS Piast Poprawa wiedzieli, że nie będą w tym starciu faworytem. Kielczanie zajmowali pierwsze miejsce w pełni zasłużenie i z pewnością zrobią wszystko, by jak najszybciej je odzyskać. Tego dnia jednak musieli uznać wyższość znakomicie dysponowanych ostrzeszowian, którzy zwyciężyli 6:4.
- Myślę, że to naprawdę było spotkanie na miarę Lotto Superligi bo zagrały zespoły, które mają teraz spory potencjał kadrowy - ocenia prezes UKS Piast Poprawa Jarosław Krzywaźnia. - Cieszy nas to tym bardziej, że ten mecz cały czas oscylował wokół remisu. Tak naprawdę żadna z drużyn nie osiągnęła większej przewagi niż jednopunktowa. To były trzy godziny pełne emocji, pełne wysokiego poziomu sportowego. Cieszymy się, że to do nas powędrują te dwa punkty ligowe.
Dzięki tej wygranej ostrzeszowianie jako liderzy pierwszej ligi przystąpią już w najbliższy weekend do rywalizacji w ramach turnieju Europe Trophy. W słowackiej Cadcy zmierzą się z gospodarzami oraz z bardzo silnymi zespołami z Austrii i Słowenii.
- Dwa najlepsze zespoły awansują dalej – wyjaśnia J. Krzywaźnia. - Trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że na pewno jesteśmy w tym gronie kopciuszkiem, ze względu na to, że jako jedyny zespół spośród tych czterech jesteśmy na drugim poziomie rozgrywkowym w swoim kraju. Zarówno drużyny ze Słowacji i Słowenii, jak również Austrii to czołowe drużyny swoich lig. Austriacy to myślę, że jedna z najlepszych drużyn grających w Europe Trophy. Jeszcze w poprzednim sezonie walczyli w eliminacjach do Ligi Mistrzów, więc na pewno są najlepsi.
I właśnie z Austriakami UKS Piast Poprawa rozegra w sobotę o godzinie 10.00 swój pierwszy mecz w turnieju. Drugi odbędzie się tego samego dnia o 16.00, a trzeci już w niedzielę o 10.00.
- Na pewno będzie to bardzo wymagający turniej, zarówno pod względem sportowym, jak i wytrzymałościowym – nie kryje prezes. - Zdajemy sobie sprawę, że to nie my będziemy faworytami, ale w każdym meczu będziemy starali się pokusić o jak najlepszy wynik. Będzie to dla nas na pewno bardzo fajne doświadczenie.
Tenisiści stołowi z Ostrzeszowa zadebiutują w europejskich pucharach, więc tym bardziej trzymamy kciuki i liczymy na kolejny historyczny sukces.
12:44
dzisiaj
PIŁKA NOŻNA: Czas na derby Wieruszów - Galewice
13:28
wczoraj
LEKKOATLETYKA: Lekkoatletyczny czwartek w Wieruszowie
20:00
23 kwietnia
BIEGI PRZEŁAJOWE: 59 Cross Ostrzeszowski coraz bliżej
20:50
19 kwietnia
PIŁKA NOŻNA: Derby gminy Łubnice
20:19
19 kwietnia
PIŁKA NOŻNA: Kolejka ligowa 19 kwietnia