TENIS STOŁOWY: Ostrzeszowie walczą o Lotto Superligę

Tenisiści stołowi UKS Piast Poprawa Ostrzeszów drugi sezon z rzędu kończą udziałem w barażach o awans do Lotto Superligi. To wydarzenie bez precedensu w historii lokalnego sportu. Za nami pierwsze spotkanie w ramach dwumeczu z Energą Manekin Toruń. Sprawdziły się niestety przypuszczenia, że to rywal, z którym niezwykle trudno będzie o końcowy sukces. Sobotnie starcie w sali OSS „Piast’ zakończyło się bowiem wynikiem 8:2 dla gości, co zdecydowanie zmniejszyło szanse na awans gospodarzy.
- Dla nas jest sukcesem, że gramy w tych barażach o Lotto Superligę drugi sezon. Myślę, że ze kilka lat będziemy to bardziej doceniać niż dzisiaj. - podkreśla Jarosław Krzywaźnia, prezes UKS Piast Poprawa. - Trzeba sobie powiedzieć otwarcie, że tak dobrej drużyny nie było tutaj w Ostrzeszowie, jeśli chodzi o rozgrywki pierwszej ligi. Grzegorz Adamiak, który w ubiegłym roku był jednym z liderów naszego zespołu, w zespole z Torunia jest dopiero zawodnikiem rezerwowym. To pokazuje, jakim potencjałem dysponuje ta drużyna. Zdawaliśmy sobie sprawę, że to będzie bardzo trudny mecz, każdy daje z siebie 200%. Co prawda przegrywamy dosyć mocno, ale w deblu mieliśmy swoje piłki meczowe, więc wynik mógł być trochę lepszy. Nie ulega jednak wątpliwości, że zespół z Torunia jest faworytem. Oni pokazują tenis na najwyższym poziomie i myślę, że zasłużenie awansują do Lotto Superligi. 
Choć w zaistniałej sytuacji rzeczywiście o optymizm nie jest łatwo to możemy być pewni, że tenisiści stołowi z Ostrzeszowa zrobią wszystko by w rewanżu pozostawić po sobie jak najlepsze wrażenie i usatysfakcjonować coraz liczniejszą rzeszę swoich wiernych kibiców. Wyjazdowe spotkanie w Toruniu rozegrane zostanie 31 maja.