TENIS STOŁOWY: Sukcesy kępińskich pedagogów-pingpongistów

W hali sportowej Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Łodzi odbyły się 34 Mistrzostwa Polski Nauczycieli i Pracowników Oświaty w Tenisie Stołowym.  W zawodach wzięło udział  87 najlepszych tenisistów nauczycieli z całego kraju, którzy rywalizowali w 4 kategoriach wiekowych kobiecych (w tym 1 dla zawodniczek zrzeszonych), 6 kategoriach męskich (w tym 1 dla zawodników zrzeszonych), grze mieszanej, turnieju drużynowym oraz kategorii „Pasjonat” przeznaczonej dla nauczycieli, którzy nigdy nie posiadali licencji, są początkujący i nie uczestniczyli w żadnym turnieju.  W tak doborowym gronie nie mogło zabraknąć pedagogów działających w naszym regionie. Najmłodszy z nich nauczyciel wychowania fizycznego ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Kępnie Adam Żłobiński powtórzył osiągnięcie z ubiegłego roku i zajął 3 miejsce w kategorii do lat 40. Zwycięzca wielu turniejów lokalnych w okresie wczesnej młodości miał szansę na zajęcie wyższej lokaty, ale w meczu z 2 zawodnikiem mistrzostw Kamilem Paterem stoczył zacięty pięciosetowy bój. Zaczął doskonale od prowadzenia 2:0 i 7:4 w trzecim secie, ale rywal odrobił straty i wygrał na przewagi piątego seta a cały mecz 3:2.  Również pięć setów potrzebował kolejny rywal aby pokonać sympatycznego pana Adama z kępińskiej Jedynki. Należy podkreślić także, że jako jedyny urwał seta mistrzowi Polski Robertowi Karniejowi. Natomiast nauczycielka wychowania fizycznego w Liceum Ogólnokształcącym  w Wieruszowie a zarazem opiekun dzieci i młodzieży klubu tenisa stołowego LZS Olszowa Joanna Kalarusa miała szansę na wyższą pozycję, ale w spotkaniu o 2 miejsce uległa po bardzo wyrównanej grze Annie Nowolskiej z Legionowa. Jak niewiele zabrakło jej do gry w 5 secie i walki o zwycięstwo świadczy fakt, że ostatnie 2 punkty straciła, gdy piłeczka spadła po siatce a w końcowej akcji uderzyła o kant stołu.  Pasjonujący pojedynek stoczyła z medalistką ubiegłorocznych Mistrzostw Świata Masters w Rzymie Marzeną Jasińską (notabene radną Miasta i Gminy Oleck). W 1 secie prowadziła 9:7, ale przegrała 10: 12. Podobnie było w drugim, trzeci rozstrzygnęła na swoją korzyść, w czwartym znowu doszło do równej walki, ale jednak bez happy endu. Widowiskowa gra obu tenisistek była raz po raz nagradzana gromkimi oklaskami koleżanek i kolegów pingpongistów- pedagogów.  Swoją wysoką formę potwierdziła w grze mieszanej  z Janem Kasendrą.  Para ta w meczu o wejście do czwórki najlepszych trafiła na mocny duet Katarzyna Pawlaczyk- obrończyni tytułu  w kategorii kobiet do lat 40 i Sebastian Krupa- wielokrotny mistrz Polski nauczycieli i amatorów. Mimo ambitnej postawy nasz mixt musiał uznać wyższość młodszych zawodników. Chociaż była to jedyna ich porażka starczyło to tylko na zajęcie bardzo dobrego 5 miejsca wśród najlepszych 18 mikstów w Polsce. Z kolei Jan Kasendra odnoszący ostatnio sukcesy wśród byłych i aktualnych zawodowców w Grand Prix Polski Masters najlepiej poradził sobie w turnieju drużynowym, gdzie wspólnie z kolegami  Pawłem Małkusem z Konina i Jarosławem Sobańskim z Kłodawy reprezentując województwo wielkopolskie zdobyli zaszczytny tytuł wicemistrzów Polski. Chociaż od kilku lat oprócz medalu z drużynówki przywoził również medal w grze pojedynczej tym razem tego nie dokonał. Po zdecydowanym wygraniu grupy w meczu ćwierćfinałowym spotkał się z kolegą Janem Pawlickim- partnerem deblowym, Mistrzem Polski Nauczycieli z 2022 roku, aktualnym III- ligowcem a w przeszłości byłym zawodnikiem Bundesligi. Mecz ten był pełen dramaturgii i zwrotów akcji. Pierwszego seta wygrał Pawlicki, który prowadził od początku, ale Kasendra wyrównał na 9:9. Jednak końcówka należała do wieloletniego dyrektora Szkoły Podstawowej w Barcinie. Podrażniona ambicja sprawiła, że kępnianin wygrał 2 seta wyraźnie 11:5. Trzeci set również należał do niego. Natomiast w 4 mimo prowadzenia 8:5 pozwolił sobie wyrwać zwycięstwo. W piątym rywal uciekł na 5:1 i 8:4, ale w tym momencie kępiński pasjonat tenisa stołowego pokazał swoją wojowniczą naturę, dogonił przeciwnika i wyrównał stan decydującego seta na 10: 10. Chyba stawka meczu (walka o wejście do strefy metalowej) sprawiła, że Kasendra zepsuł serwis i chociaż w ostatniej akcji zaatakował to spotkał się z kontrą bardziej doświadczonego przeciwnika. W większości turniejów tenisa stołowego gra się do 2 porażek z możliwością gry  od tyłu o 3 a nawet 2 miejsce. Niestety ten regulamin nie pozwolił na to i mimo, że Kasendra w całym turnieju przegrał tylko jeden mecz musiał zadowolić się piątym miejscem. Patronat nad tegoroczną imprezą objęli marszałek województwa łódzkiego: Joanna Skrzydlewska, Polski Związek Tenisa Stołowego oraz Łódzkie Kuratorium Oświaty. Osobą koordynującą przebieg mistrzostw z ramienia okręgu Łódzkiego ZNP była Beata Świderska - Dyrektor Departamentu Edukacji Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, w przeszłości zawodniczka kadry polskiej w tenisie stołowym,  organizatorka licznych imprez sportowych na szczeblu centralnym i regionalnym. Organizatorem zawodów był Zarząd Okręgu Łódzkiego Związku Nauczycielstwa Polskiego wraz z Oddziałem ZNP Łódź- Śródmieście.