11 lipca 2025, 04:15

Teraz

12°

Sport

A A A

TENIS STOŁOWY: Udany występ Jana Kasendry na Mistrzostwach Europy

Mieszkaniec Kępna Jan Kasendra wziął udział w Mistrzostwach Europy Masters w tenisie stołowym w Nowym Sadzie w Serbii.  W zawodach w Nowym Sadzie uczestniczyło ponad 2700 tenisistek i tenisistów z 44 krajów. Rywalizacja o medale odbywała się na 116 stołach w kategoriach wiekowych od lat 40 do powyżej 90. Najpierw odbyły się rozgrywki grupowe w których już w pierwszym meczu spotkał się z mistrzem świata z ubiegłorocznych Mistrzostw Świata Masters w Rzymie, mieszkającym w Szwajcarii reprezentantem Austrii Chińczykiem Ding Yi. Mimo ambitnej postawy uległ Kasendra jak się później okazało nowemu mistrzowi Europy 0:3(7:11,5:11,7:11). Zadziwiające jest jak były mistrz a aktualny wicemistrz Polski Amatorów stawiał silny opór pochodzącemu z Szanghaju czterokrotnemu olimpijczykowi, uczestnikowi 7 Mistrzostw Świata, trzykrotnemu mistrzowi świata Weteranów i trzykrotnemu mistrzowi Europy Weteranów. Kępnianin bardzo szybko otrząsnął się z porażki i wygrał wyraźnie z Serbem Jovanem Stojanovičem 3:0(11:5,11:3,11:4) oraz po wyrównanej walce z Finem Mikaelem Bäckmanem 3:0(11:9,11:9,11:9). Dzięki tym zwycięstwom wyszedł z 2 miejsca w grupie i uzyskał tym samym awans do turnieju głównego. Tam pokonał brązowego medalistę ostatnich Mistrzostw Świata Masters w Rzymie w grze podwójnej reprezentującego Niemcy Czecha Jiřiego Vojtka. Początek spotkania nie zapowiadał takich emocji, gdyż kępiński pasjonat tenisa stołowego dominował w 2 pierwszych setach rozstrzygając je na swoją korzyść 11:5, 11:6. Jednak doświadczony Vojtek wykorzystał swoje doświadczenie ligowe z Bundesligi i odrobił straty wyrównując stan meczu na 2:2. Z kolei kępiński pasjonat tenisa stołowego wykazał się tym razem wyjątkową odpornością psychiczną w decydującym 5 secie. Najpierw prowadził 5:1 przy zmianie stron, potem 8:4 i w końcu wygrał seta11:8 oraz cały mecz 3:2. W następnej rundzie czekał na niego przyszły wicemistrz Europy w deblu, znakomity tenisista stołowy rodem ze Szwecji Dan Lagerlöf. Ta przeszkoda okazała się nie do przejścia i mimo prób nawiązania walki przegrał Kasendra 0:3. Biorąc pod uwagę, że we wszystkich męskich kategoriach w grach pojedynczych Polacy zdobyli tylko 1 medal- brązowy (mieszkający na stałe Wojciech Kolodziejczyk), tylko trzem udało się dostać do ósemki, a wielokrotny medalista mistrzostw świata i Europy Masters-Wojciech Tebecio zakończył zmagania na tym samym etapie co Kasendra to jego 33 miejsce na 300 zawodników należy uznać za duże osiągnięcie. Emerytowany nauczyciel plastyki i języka niemieckiego z Kępna startował również w grze podwójnej. Po udanych występach w poprzednich imprezach w parze z kolegą Janem Pawlickim np. 17 miejsce na Mistrzostwach Europy w Sandefjord w Norwegii (m. in. zwycięstwo w grupie z późniejszymi wicemistrzami Europy Niemcami Scholzem i Schorradtem) tym razem zagrał z innym partnerem-  Piotrem Raptisem z Komorników koło Poznania. Rozgrywki grupowe rozpoczęli dobrze od zwycięstwa nad duetem gospodarzy: Homa/Jovanovič 3:1, potem ulegli bardzo dobrej parze francusko-rumuńskiej Lebigot/Irsai 0:3 a na koniec przystąpili do najważniejszego meczu o wyjście z grupy z Niemcami: Luger/Fisches. Zaczęli doskonale od wyraźnego wygrania 1 seta 11:5, wyszli na prowadzenie 2:0 po minimalnym zwycięstwie w 2 secie 11:9, jednak stres, stawka, brak zgrania (zagrali ze sobą pierwszy raz dopiero na tych Mistrzostwach Europy Masters) sprawiły, że kolejne 3 sety wygrali rywale. Po tej porażce   stracili możliwość gry w turnieju głównym. Pozostał im udział w turnieju pocieszenia tzw. consolation. Tam spisali się nieźle, gdyż okazali się lepsi od Niemców Köhler/Schiesske, których pokonali 3:1, później triumfowali nad Francuzami Cure/Nesme 3:0 i na koniec musieli uznać wyższość kolejnego debla naszych zachodnich sąsiadów: Schmitt/Lattek. Ostatecznie zajęli 9 miejsce na 64 pary w turnieju pocieszenia. Reprezentanci Polski wywalczyli jedenaście medali podczas Mistrzostw Europy Masters w Nowym Sadzie. Indywidualnie najlepszy wynik w Serbii uzyskała Elżbieta Kazberuk, która sięgnęła po dwa złote krążki! Kazberuk, startująca w kategorii wiekowej 55-59, nie miała sobie równych w grze pojedynczej jak i w grze podwójnej. W tej pierwszej konkurencji w meczu finałowym Polka pokonała Szwedkę Ulrikę Hansson 3:0, a w deblu w duecie z Martą Daubnerovą (Słowacja) zwyciężyły słowacki duet: Petronela Badurova/Daniela Petrekova 3:2. Dwukrotnie na podium w Nowym Sadzie stawali także Emilia Kijok (brązowe medale w grze pojedynczej oraz w grze podwójnej w parze z Marzeną Jasińską w kategorii 40-44 lat) oraz Wojciech Kołodziejczyk (brązowy medal w grze pojedynczej oraz srebrny w grze podwójnej w duecie z Austriakiem Tarekiem Al Samhoury w kategorii 45-49 lat). Na podium w tegorocznych Mistrzostwach Europy Masters stanęli także: Adam Hnyda (srebrny medal w grze podwójnej 85-59 lat w parze z Łotyszem Gunarsem Jekabsonsem), Alicja Skrzypicka (brązowy medal w grze pojedynczej 75-79 lat), Mirosława Butrym (brązowy medal w grze pojedynczej 80-84 lat), Ryszard Grzelak i Piotr Szurgot (brązowy medal w grze podwójnej 50-54 lat) i Helena Kozioł (brązowy medal w grze podwójnej 65-69 lat w parze z Austriaczką Brigitte Gropper).

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl