8 grudnia 2024, 19:37

Teraz

Sport

A A A

TENIS STOŁOWY: Udany występ Kasendry i Kalarus w Grand Prix Polski

W hali sportowej Makowskiego Centrum Kultury odbyło się 3. Grand Prix Polski Masters w sezonie 2024/2025 w tenisie stołowym. Wzięła w nim udział: debiutująca w imprezie nauczycielka wychowania fizycznego Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika   w Wieruszowie, była zawodniczka Startu-Prosna Wieruszów a aktualnie opiekun dzieci i młodzieży klubu tenisa stołowego LZS Olszowa- Joanna Kalarus.  Ponieważ był to jej pierwszy występ, nie miała punktów rankingowych i trafiła  do bardzo silnej grupy z brązową medalistką tegorocznych mistrzostw świata w Rzymie Marzeną Jasińską na czele. Mimo tak silnej stawki walczyła  dzielnie i pokonała 5 zawodniczkę ostatnich Mistrzostw Polski Masters Alicję Ołub-Walasek z Warszawy 3:1 a ze zwyciężczynią ubiegłorocznego Grand Prix Polski w Międzyzdrojach Dominiką Kluj stoczyła bardzo wyrównany pojedynek ulegając  2:3 (w ostatnim secie na przewagi 10:12). Ten ostatni przegrany mecz sprawił, że aby awansować do turnieju głównego musiała znaleźć się w dwójce najlepszych zawodniczek turnieju pocieszenia, w którym wzięły udział pingpongistki z miejsc 3 lub 4 z grup eliminacyjnych. Osiągnęła to pokonując w decydującym meczu aktualną Mistrzynię Polski Amatorek w kategorii powyżej 19 lat Martę Żuk z Tarnowskich Gór 3:1. Natomiast w turnieju głównym przegrała z (jak się później okazało) ze zdobywczynią 3 miejsca Joanną Szcześniak. Ostatecznie zajęła miejsce 9 co jak na debiut należy uznać jej występ jako udany. Jeszcze lepiej spisał się grający od połowy 2022 roku w elicie zawodników, którzy ukończyli 40 lat Jan Kasendra z Kępna. Tu należy dodać, że Kasendra wielokrotny medalista Mistrzostw Polski Amatorów od początku radził sobie bardzo dobrze w konfrontacji                                    z profesjonalistami bo już w swoim 3 występie w Międzyzdrojach zajął 2 miejsce a z ubiegłorocznych Mistrzostw Polski przywiózł brązowy medal w grze podwójnej. Ze względu na absencję w 1 turnieju nie był rozstawiony i trafił w grupie na lidera kategorii M65, byłego Mistrza Polski Weteranów, 5 zawodnika tegorocznych Mistrzostw Świata Weteranów w Rzymie- Waldemara Józalę z Wielunia. Kępnianin pokonał go po zaciętym boju 3:1(8:11, 11:5, 16:14, 12:10) i po zwycięstwie z Andrzejem Kosteckim z Krakowa 3:0 uzyskał awans do turnieju głównego. Dzięki 1 miejscu w grupie miał I rundę wolną a w drugiej spotkał się z Adamem Kapelańskim z Pabianic. Mecz ten miał niecodzienny przebieg gdyż Kasendra mimo prowadzenia w pierwszym secie 6:0 przegrał go na przewagi 13:15. Sytuacja powtórzyła się w secie drugim w którym nasz krajan prowadził 5:0 i uległ rywalowi 10:12 a w całym spotkaniu 0:3. Po tej niefortunnej porażce Kasendra miał jeszcze szansę nawet na 3 miejsce, ale musiałby wygrać 5 meczów z rzędu. Emerytowany nauczyciel z Kępna wykazał się niesamowitą determinacją i zaczął konsekwentnie realizować ten scenariusz. Najpierw wygrał wyraźnie ze Zbigniewem Ostrowskim 3:0.  Następne 2 mecze dostarczyły dużych emocji, gdyż pomimo tego, że przegrywał już z aktualnym Mistrzem Polski Amatorów w kategorii powyżej 60 lat, byłym zawodnikiem 3-ligowego STS SDK PONG Wieluń Sławomirem Pychyńskim 0:2 wygrał 3 kolejne sety 11:5, 11:8, 11:4 i tym samym zrewanżował się za porażkę w finale Ogólnopolskiego Turnieju z okazji Święta Niepodległości w Praszce. Jeszcze więcej dramaturgii było w spotkaniu z Mieczysławem Urbańczykiem z Tczewa w którym przeciwnicy wygrywali sety na przemian a w 5 decydującym Kasendra przegrywał już 3:9 i wykazał się nieprawdopodobną odpornością psychiczną zdobywając 8 punktów z rzędu odniósł cenne zwycięstwo. Później wygrał 3:0 z Władysławem Zbylutem z Koszalina a w najważniejszym meczu o 3-4 miejsce czekał na niego 3 zawodnik ostatniego Grand Prix Polski Masters Marek Borkowski z Nowego Sącza. Tym razem bardzo dobra passa skończyła się i nasz kępiński pasjonat tenisa stołowego uległ rywalowi po równej walce 2:3 kończąc zmagania na znakomitym miejscu 5-6. O wysokiej randze i poziomie imprezy może świadczyć udział medalistów  Mistrzostw Świata Masters w Rzymie oraz Mistrzostw Europy w Sandefjord w Norwegii. Triumfatorami zawodów w Makowie zostali: Małgorzata Sawecka (kobiety 40-49 lat), Elżbieta Kazberuk (kobiety 50-59 lat), Regina Kasprzak (kobiety 60-69 lat), Anna Maruszczak (kobiety 70-79 lat), , Jacek Koziarski (mężczyźni 40-49 lat), Krzysztof Piński (mężczyźni 50-59 lat), Zdzisław Paliwoda (mężczyźni 60-64 lat), Paweł Małkus (mężczyźni 65-69 lat), Roman Cywiński (mężczyźni 70-74 lat), Franciszek Tuszer (mężczyźni 75-59 lat), Leon Pawlak (mężczyźni 80-84 lat) i Adam Hnyda (mężczyźni od 85 lat). Przed zawodnikami i zawodniczkami z kategorii masters jeszcze jeden turniej z cyklu Grand Prix Polski w tym roku ora 5 pierwszej połowie 2025 roku. W dniach 14-15. grudnia gospodarzem czwartych zawodów będzie Węgierska Górka. Sezon 2024/2025 zwieńczą Indywidualne Mistrzostwa Polski Masters, które zostały zaplanowane na przełom maja czerwca.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl