BOLESŁAWIEC: Sprawa SKR budzi kontrowersje

Wójt gminy Bolesławiec otrzymał absolutorium z tytułu wykonania budżetu w 2017 r. Głosowanie, w którym radni byli jednomyślni, odbyło się w piątek wyjątkowo na terenie szkoły podstawowej. Kontrowersje wśród rady budzi temat Spółdzielni Kółek Rolniczych.

Podczas sesji wskazywano na pozytywne opinie Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz wykonaną pracę w terenie. Żeby nie było tak słodko radni Artur Dulski oraz Sylwester Dulski dołożyli do całorocznej oceny urzędu oraz wójta swoje pięć groszy. Pierwszy z nich wskazywał na to, że w ubiegłym roku nie udało się pozyskać środków europejskich a drugi ubolewał nad niesatysfakcjonującą ściągalnością należności za podatki od mieszkańców za chociażby dostarczenie wody czy prowadzenie działalności transportowej.

Odpowiadając na uwagi radnych, wójt wyjaśnił, że starania o pozyskanie środków były, jednak nie udało się „wstrzelić” w założenia ogłaszanych programów. - To, że nie udało się pozyskać środków zewnętrznych nie uważam za porażkę – przyznaje Leszek Dominas. - Były próby podejmowania działań, jednak, tak jak wspomniałem, programy, które były ogłaszane i nasze zadania zaplanowane do realizacji, niektóre z nich nie wpisywały się w żaden program, dlatego bez sensu jest składać wniosek wiedząc, że on z góry jest skazany na niepowodzenie.

Co udało się dokonać? Wójt jest skromny i komentuje, że w zasadzie nie ma się czym chwalić. - Największym zadaniem inwestycyjnym, takim naszym własnym, była dotacja dla Ochotniczej Straży Pożarnej i pozyskanie samochodu pożarniczego, chociaż kwotowo większe zadanie inwestycyjne to była dotacja do powiatu i realizacja przebudowy drogi powiatowej w Bolesławcu – ul. Polnej.

SKR przyjrzy się CBA?

Budzącym kontrowersje podczas sesji był temat likwidacji bolesławieckiego SKR-u. - Ten temat budzi wiele kontrowersji nie tylko wśród radnych, sołtysów ale i mieszkańców, którzy są zainteresowani – przyznał wójt Dominas. - Nie wiem, nie mnie osądzać czy ten proces przebiega prawidłowo. Pan prezes czy likwidator wyraził się już jasno, że ktoś zgłosił sprawę do Centralnego Biura Antykorupcyjnego, dlatego cały proces likwidacji zostanie dokładnie prześwietlony i wyjaśniony, czy rzeczywiście są jakieś nieprawidłowości, a jeśli chodzi o przyjęte rozwiązanie w chwili obecnej uważam za słuszne. Zostały przekazane środki pieniężne na konto gminy ze wskazaniem na poszczególne sołectwa, biorąc pod uwagę ilość hektarów. To sołtysi z Radami Sołeckimi i z mieszkańcami na zebraniach sołeckich będą mogli podejmować decyzje, w jaki sposób i na jakie zadania te środki wykorzystać.

Spółdzielnia Kółek Rolniczych przekazała na konto gminy okrągłą kwotę 300 tys. zł ze wskazaniem na podział 9 sołectw za wyjątkiem Żdżar, ponieważ to sołectwo już wcześniej wycofało swoje udziały.