Z nietypową propozycją wyszedł podczas ostatniej sesji Rady Gminy w Galewicach jeden z jej uczestników. Radny Janusz Hoja zwrócił się z prośbą o odbudowanie obelisku upamiętniającego ludzi, którzy przyczynili się do odzyskania utraconej niepodległości przez Polskę.
Radny Janusz Hoja w rozmowie z portalem tugazeta.pl ma nadzieję, że inicjatywa spotka się z przychylnością władz gminy a obchody 100-lecia niepodległości nabiorą szczególnego znaczenia. Obelisk miałby ponownie powrócić do Galewic. Miejsce pamięci przed laty znajdowało się w miejscu obecnej stacji benzynowej.
- Obelisk był zwieńczony orłem zrywającym się do lotu z tablicami, dzięki czemu każdy będzie mógł poczuć, że dzieje jego rodziny i regionu też są częścią historii i niepodległości Rzeczypospolitej Polski – mówi radny Hoja. - Dysponujemy materiałami od dyrektora Jana Książka z Muzeum Ziemi Wieluńskiej, przedstawiające obelisk z 1936 r. i wymienione nazwiska poległych, zmarłych i zaginionych w wojnie bolszewickiej. Chcę także poinformować o programie MON „Kolumny Niepodległości”, który wspomaga finansowo takie inicjatywy.
Janusz Hoja zaznaczył, że ma poparcie innych radnych, organizacji pozarządowych, stowarzyszeń i miłośników gminy Galewice. Sprawa ma być szczegółowo omawiana na kolejnych komisjach oraz sesji Rady Gminy.