GOLA: Policja zatrzymała sprawcę zdarzenia. Miał 3 promile

29-latek kierował pojazdem pod wpływem alkoholu, następnie doprowadził do zdarzenia drogowego, w wyniku którego inny samochód dachował. Kierujący nie udzielił pomocy poszkodowanej, zamiast tego zbiegł z miejsca zdarzenia. Ten sam mężczyzna w piątek został zatrzymany przez policję za jazdę po pijanemu. Miał również 3 promile.

Jak już informowaliśmy, 25 maja po godzinie 16:00 dyżurny KPP w Kępnie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Gola. - Natychmiast wysłani na miejsce policjanci Wydziału Ruchu Drogowego ustalili, iż kierująca osobową skodą, 62-letnia mieszkanka Bralina, została uderzona w tył swojego pojazdu przez inny ciemny samochód, w wyniku tego straciła panowanie nad swoim pojazdem, wypadła z drogi, uszkadzając betonowy płot oraz znak drogowy informujący o przejściu dla pieszych - poinformował Radio SUD st. post. Rafał Stramowski, oficer prasowy KPP Kępno.

Na miejsce została wezwana załoga pogotowia ratunkowego, która przetransportowała kobietę do szpitala. - W dalszym toku czynności, nasi funkcjonariusze ustalili, iż kierujący, który doprowadził do tego zdarzenia drogowego odjechał w kierunku Sycowa i już po niecałym kilometrze napotkano porzucony w przydrożnym rowie pojazd marki opel vectra z widocznymi uszkodzeniami z przodu, które mogły wskazywać, że to właśnie ten pojazd brał udział w zderzeniu ze skodą. 45 minut po zdarzeniu kierujący oplem został zatrzymany przez naszych funkcjonariuszy. To 29-letni mieszkaniec Borku Mielęckiego. Mężczyzna był nietrzeźwy, badanie urządzeniem wskazało ponad 3 promile w wydychanym powietrzu - dodał st. post. Stramowski.

Mężczyzna po wytrzeźwieniu został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Kępnie gdzie usłyszał odpowiednie zarzuty.

- Policja apeluje o rozsądek za kierownicą. Pomimo wielu działań podejmowanych przez nas, problem z kierującymi na „podwójnym gazie” na naszych drogach nadal istnieje. Pamiętajmy, że każdy nietrzeźwy uczestnik ruchu drogowego stwarza realne zagrożenie dla siebie oraz innych. Będziemy wyciągać surowe konsekwencje prawne wobec osób, które nic sobie nie robią z odpowiedzialności na drodze - przyznaje oficer prasowy KPP Kępno.

foto: KPP Kępno i PSP Kępno