KĘPNO: 30. rocznica wyborów czerwcowych

W całym kraju odbyły się uroczystości upamiętniające 30. rocznicę częściowo wolnych wyborów. Dziś wspominamy to prawdziwe święto demokracji. /materiał tv dostępny będzie w środę/

4 czerwca 1989 r., odbyły się pierwsze w powojennej historii Polski częściowo wolne wybory do polskiego parlamentu. Zakończyły się one zwycięstwem "Solidarności" i zapoczątkowały upadek komunizmu nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie Środkowo-Wschodniej.

O tych wydarzeniach z perspektywy miasta i gminy Kępno mówi podczas spotkania w Muzeum Ziemi Kępińskiej Stanisław Kowalski, historyk i regionalista. - Były to przełomowe wybory. Do Senatu mieliśmy całkowicie wolne wybory, a kontraktowe do Sejmu. Jednak Komitet Obywatelski wspólnie z „Solidarnością” mogli wybrać 35% posłów i to wykorzystali w pełni. Z tych organizacji 161 kandydatów zostało posłami - powiedział Radiu SUD Stanisław Kowalski.

Swoimi wspomnieniami oraz wydarzeniami w kraju sprzed 30 lat podzielili się posłanka Bożena Henczyca i poseł Tomasz Ławniczak. - Miałam wówczas 14 lat i zaczęłam pisać pamiętnik. Mam tam zapisane, że to jest ważny dzień dla Polski, bo tak mówią moi rodzice. Wówczas jeszcze nie rozumiałam, co to znaczy, ale te 30 lat pokazało, że potrafimy być wspaniałym narodem, który ma wolną Polskę, ta wolność nie jest nam dane na zawsze. Przykładem są dzisiejsze uroczystości. W Gdańsku panuje fantastyczna atmosfera, jednak oglądając przekazy TV mam wrażenie, że są dwie imprezy i dwie Polski i to jest bardzo przykre - mówiła posłanka Henczyca.

Jak wydarzenia z tamtych czasów wspomina poseł Tomasz Ławniczak? - Miałem wówczas 28 lat i stałem na czele Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” w Nowych Skalmierzycach. Jestem jednym z współtwórców wojewódzkiego komitetu w Kaliszu. 4 czerwca 1989 roku pracowałem w Obwodowej Komisji Wyborczej w Sulisławicach. Gdy okazało się w nocy, że jest pełne zwycięstwo, bo ilość kartek na kandydatów „Solidarności” dawała kilkukrotną przewagę, objeżdżaliśmy z bratem inne komisje, bo oczywiście nie było internetu i telefonów. To był najradośniejszy dzień w odniesieniu do zjawisk życia publicznego, bo komunizm naprawdę padał - przypominał poseł Ławniczak.

Warto podkreślić że z 30 lat temu z Okręgu Wyborczego: Kępno-Ostrzeszów-Syców-Wieruszów posłem został Bogdan Pilarski, który otrzymała gigantyczną ilość 73% głosów. Senatorami z Okręgu Kaliskiego zostali Edward Wende i Jerzy Pietrzak.