KĘPNO: Możdżanowska prosi radnych o debatę

Regionalna Izba Obrachunkowa w Poznaniu z powodu naruszenia przepisów prawa stwierdziła nieważność uchwał Rady Miejskiej w Kępnie w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty i stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz stawki opłat za pojemniki z 12 maja br. W związku z decyzją RIO poseł Andżelika Możdżanowska zwróciła się z pisemną prośbą do Przewodniczącego Rady Miejskiej o wspólną debatę oraz ponowną analizę zarówno kosztów funkcjonowania systemu odbioru odpadów komunalnych oraz ustalania stawek i poboru opłat.

Pismo poseł Andżeliki Mozdżanowskiej wpłynęło do Urzędu Miasta i Gminy w Kępnie w czwartek, przed mającą się odbyć sesją Rady Miasta. Nie dotarło ono jednak do radnych i nie zostało odczytane podczas odbywającej się sesji, pomimo, że jak dowiedziało się Radio Sud w jego posiadaniu był Przewodniczący Rady Miejskiej.

Zwracałam uwagę na tą drastyczną, niesprawiedliwą i nieakceptowaną społecznie podwyżkę do 11 zł od każdej osoby w rodzinie oraz moim zdaniem opracowany nie najkorzystniejszy dla mieszkańców Miasta i Gminy Kępno system, który miał funkcjonować od 1 lipca br. Rozmawiam i analizuję na bieżąco stawki i system w ościennych samorządach, wiem także jak  reagują i jak wsłuchują się w głos każdego mieszkańca. Dziś szczególnie ten brak chęci do dyskusji bulwersuje w gminie Kępno,niestety w ocenie mieszkańców ta podwyżka jest "karą" dla każdej osoby i rodziny, która zawsze uczciwie płaci; najdroższa stawka w powiecie, bez ulg, najbliżej ZZO w Olszowie, pada także wiele niesłusznych i błędnych też w związku z zatrudnionymi i pracującymi, mieszkającymi w naszej gminie, ponoszącymi przecież tu, na miejscu, koszty życia, obcokrajowcami (dochody dla osób fizycznych, gminy, powiatu, rozwój gospodarczy i samorządu). Jest wiele tak ważnych kwestii i argumentów do rzetelnej, spokojnej dodatkowej dyskusji, analizy stawki jak i najkorzystniejszej metody oraz zmian systemu. Ta negatywna decyzja RIO, dała kolejną taką przestrzeń do podjęcia tej dyskusji, nie trzeba było się tak spieszyć z owymi uchwałami. Czyżby standardy dobrej zmiany? Ale zawsze jest dobry czas, by wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Piastując funkcję, wszyscy jesteśmy zobowiązani, by reprezentować interesy mieszkańców i w ich imieniu pracować, zarówno jako poseł, senator, radny, sołtys, czy burmistrz-powiedziała poseł Możdżanowska.RIO podkreśliło, iż uchwały jednostek samorządu terytorialnego muszą być podejmowane wyłącznie na podstawie i w granicach prawa. Powinny uwzględniać przede wszystkim najkorzystniejsze rozwiązania - stawkę i metodę, cały ten system poboru, a dziś 11 zł od każdej osoby w takim systemie jest stawką zbyt wysoką - argumentuje poseł.

Poseł Andzelika Możdżanowska zwraca uwagę, iż radni niestety nie uwzględnili w wypracowanym systemie przy tak drastycznej podwyżce na przykład "gospdarstwa domowego", nie uwzględnili żadnych ulg m.in.dla emerytów i rencistów, czy dla rodzin wielodzietnych czy zniżki dla osób posiadających kompostowniki na swoich nieruchomościach.

Jest wiele  rozwiązań, które należy brać pod uwagę, gdy słucha się głosu mieszkańców - mówi Możdżanowska. To powinien uwględniać opracowany system, a nie decyzje indywidualne. Należy także przeprowadzać zawsze konsultacje społeczne z mieszkańcami, czy były takie spotkania w każdej miejscowości, w sołectwach, z radami osiedlowymi, gminną radą seniora? To prawda, nie jest to obowiązek, ale  szczególnie samorząd, który liczy się z mieszkańcami - zawsze rozmawia, reagując na każdy głos - dodała. Mam nadzieję, że Pan Przewodniczący odpowie na pismo, przekazałam także bezpośredni kontakt telefoniczny w kwestii uzgodnienia terminu jeśli taką debatę w imieniu Państwa radnych zwoła; czy też na prośbę radnych, o ile oczywiście Rada będzie chciała podjąć tak ważną dyskusję. Obowiązkiem Przewodniczącego jest odpowiedzieć na pismo parlamentarzysty i każdego mieszkańca.

Na pytanie jaka będzie decyzja Przewodniczącego Rady Miejskiej Andrzeja Stachowiaka  - Pan Przewodniczący jest doświadczonym i odpowiedzialnym samorządowcem, to będzie jego decyzja - powiedziała Pani Poseł. Żadna władza, szanując swoich mieszkańców nie powinna ignorować braku akceptacji społecznej i uwag  mieszkańców. Ja jestem przede wszystkim mieszkanką naszej małej ojczyzny - gminy Kępno -mówi Andżelika Możdżanowska.
 
Przypomnijmy, teraz mieszkańcy za odpady komunalne płacić będą 11 zł,od osoby (ta stawka miała obowiązywać od 1 lipca 2016 r, teraz będzie obowiązywać od 1 sierpnia br.) Dotychczas było to 8 zł , a w przypadku rodzin 5-osobowych i więcej obowiązywał ryczałt 38 zł. Obecnie rodzina 5-osobowa zapłaci 55 zł, 6-osobowa – 66 zł, 8-osobowa -88 zł w skali miesiąca. Jak się okazuje w całym powiecie kępińskim najwięcej za śmieci będą płacili właśnie mieszkańcy kępińskiej gminy. Jest to wzrost o 37% od 1-5 osób oraz 100% dla kazdej kolejnnej osoby w rodzinie.Z taką podwyżką opłat dla mieszkańców poseł Możdżanowska nie zgadza się. Na ostatniej sesji Rady Gminy, która odbyła się w miniony czwartek, większość radnych zagłosowała za podjęciem uchwały zmieniającej stawki za odpady komunalne. Uchwała ze zmianami podjęta, bez ponownej analizy przez radnych zmieniła uchwały przyjęte w poprzedniej kadencji. Tym samym uchwały z 12 maja br.trafiły do kosza. Te uchwały i stawki także można zmienić decyzją radnych.