15 maja 2024, 04:41

Teraz

10°

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Gminny budżet przyjęty większością głosów

Ponad 8 milionów złotych przeznaczono w tegorocznym budżecie gminy Ostrzeszów na zadania inwestycyjne. Największą część tej kwoty, ponad 3 miliony złotych, pochłonie budowa przydomowych oczyszczalni ścieków w Rogaszycach. 2,6 miliona samorząd zamierza natomiast wydać na remonty i przebudowy dróg. Ogółem dochody budżetowe zaplanowano na niespełna 106 milionów złotych, a po stronie wydatków zapisano ponad 109 milionów złotych. Deficyt wynoszący 3,4 miliona złotych ma zostać sfinansowany wolnymi środkami.
- Uważam, że to jest budżet dobry, bezpieczny – ocenił wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Aleksander Józefiak, którego zdaniem sytuacja w roku 2022 będzie bardzo dynamiczna. - Założenia makroekonomiczne, które zostały przyjęte do budżetu i do Wieloletniej Prognozy Finansowej opierały się na wskaźnikach, które dzisiaj już nie są aktualne. Przewidywano, że w 2022 roku inflacja wyniesie 3,3%, a wiemy, że jest o około 200% wyższa. Ekonomiści podają też co miesiąc inne dane odnośnie PKB.
Z opinią taką zgodził się skarbnik gminy Michał Adamski. Jak zaznaczył, plan wydatków majątkowych będzie się systematycznie zwiększał, między innymi za sprawą inwestycji, na których dofinansowanie samorząd zamierza pozyskać środki w ramach kolejnych naborów do Polskiego Ładu. W najbliższym czasie ma być znana lista tychże inwestycji.
- Na pewno w styczniu będziemy zabezpieczać wkład własny na te zadania, już w konkretnych kwotach, żeby do 15 lutego wnioski zostały poprawnie złożone – deklarował skarbnik.
Krytycznym okiem na przedłożony projekt spojrzał radny Sławomir Odrobiński.
- Sprawia ten budżet wrażenie, że nie mamy planów – orzekł, mając na myśli brak pełnej informacji na temat inwestycji, które wskazane zostaną we wnioskach o przyznanie dofinansowania.
W podobnym tonie wypowiedział się też radny Grzegorz Więcek, który w projekcie nie dopatrzył się wizji rozwoju miasta i gminy. Burmistrz Patryk Jędrowiak nie zgodził się z powyższymi zarzutami.
- Nikt z nas nie jest w stanie zagwarantować, jak będzie finansowo wyglądał rok 2022 w samorządach w Polsce – powiedział. - Możemy zakładać w dobrej wierze, że będzie tak, jak pokazują wyliczenia, ale dopóki nie zobaczymy, trudno to komukolwiek zagwarantować. Jeżeli wiemy, że będą się pojawiały w ciągu roku duże nabory, to musimy mieć możliwość zabezpieczenia wkładu własnego. Tak więc fakt, że budżet nie jest skrojony do maksimum, tak napięty, że w ciągu roku nie będzie już żadnych środków do zabezpieczenia, jest spowodowany tym, iż w razie otrzymania bardzo dużych dotacji jesteśmy w stanie zabezpieczyć wkład własny.
Jak podkreślił burmistrz, od początku bieżącej kadencji stopniowo maleje zadłużenie gminy. Według założeń, w tym roku ma się zmniejszyć o kolejne 4 miliony złotych.
- W takich czasach zmniejszanie zadłużenia uważam za dobry omen – dodał P. Jędrowiak przekonując, że brak wizji jest także zarzutem nietrafionym. - Od początku kadencji tę wizję realizujemy. Przede wszystkim nadrabiamy duże zaległości infrastrukturalne. Od początku kadencji zrealizowaliśmy już ponad czterdzieści zadań drogowych, dłuższych i krótszych, ale na pewno przez mieszkańców od wielu lat oczekiwanych.
Priorytetem na kolejne lata ma być rozwój tzw. infrastruktury zielono-niebieskiej, czyli przedsięwzięć prowadzonych przez Wodociągi Ostrzeszowskie, samodzielnie i w porozumieniu z samorządem. Burmistrz wspomniał tu o Stacji Uzdatniania Wody uruchomionej w Potaśni oraz planach dotyczących budowy wschodniej magistrali wodociągowej i przebudowie infrastruktury wodno-kanalizacyjnej w centrum Ostrzeszowa.
- Ale to są duże zadania, na które musimy pozyskać dofinansowania zewnętrzne – zaznaczył P. Jędrowiak. - Dlatego też musimy mieć bezpieczny budżet, żeby móc zabezpieczyć środki własne, jeżeli pojawią się dofinansowania (…) Budżet jest bezpieczny, co z mojej perspektywy jest raczej pochwałą, a nie powodem do krytyki, realny do zrealizowania, co jest również bardzo ważne i nie unika dużych inwestycji.
Włodarz gminy tłumaczył, że projekty dotyczące inwestycji, które mają szansę na zewnętrzne wsparcie powstają dopiero w momencie, gdy znane są już założenia danego programu. Trzeba bowiem precyzyjnie się do nich zastosować, aby nie popełnić błędów mogących poskutkować brakiem dofinansowania. Radnego Odrobińskiego takie tłumaczenia jednak nie przekonały.
- Około 40 milionów złotych uzyskała gmina w tej kadencji ze sprzedaży majątku – zaznaczył. - Naprawdę nie można działać w ten sposób, że czekamy, który program się otworzy i wtedy będziemy planować działania gminy w określonych kierunkach. Kierunki powinny być wyznaczone wcześniej. Takie działanie, tylko punktowe, kiedy pojawia się coś, dopiero przystępujemy do działania, to nie jest planowanie (…) Brakuje planu, brakuje przygotowanych projektów, nawet jeżeli chodzi o drogownictwo. Niestety to jest mankament działalności w tej kadencji.
W odpowiedzi burmistrz zapewnił, że wbrew temu co mówił radny, projekty inwestycji drogowych są już przygotowane. Głosowanie nad budżetem potoczyło się po myśli jego autorów. 16 radnych było za, 3 przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu.
- Jestem przekonana, że środki finansowe zostaną właściwie rozdysponowane tak, jak to było dotychczas i oczywiście dzięki mądremu gospodarowaniu miasto i gmina Ostrzeszów nadal będą się rozwijać we właściwym kierunku – podsumowała przewodnicząca Rady Miejskiej Beata Calińska.
Fot. www.ostrzeszow.pl

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl