OSTRZESZÓW: Gra o niepodległość

120 patroli, czyli w sumie ponad pół tysiąca osób wzięło udział w tegorocznej edycji gry miejskiej, która już po raz szósty uświetniła obchody Narodowego Święta Niepodległości w Ostrzeszowie. Organizowane przez druhów Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej wydarzenie tym razem odbywało się pod hasłem „Kto Ty jesteś?”. Gra miejska od samego początku jest najlepszym dowodem na to, że patriotyczne świętowanie może przebiegać nie tylko pod znakiem powagi oraz zadumy, ale także radości, aktywności i zdrowej rywalizacji. Jak zwykle organizatorzy wykazali się pomysłowością i kreatywnością, tworząc interesujący, a przy tym zawierający edukacyjne walory scenariusz. O jego szczegółach, jeden z inicjatorów przedsięwzięcia - Michał Szmaj.
-Zadanie uczestników polegało na odbudowaniu polskiej tożsamości, która została zatracona, stłamszona przez nikczemnego Technorexa, nowego władcę Polski i jego partii bezwzględnych, chciwych technokratów, wmawiających Polkom, że liczy się tylko zysk gospodarczy i pieniądz. Nie liczą się wartości, nie liczą się wszyscy ludzie, którzy w naszej historii przyczynili się do tego, że jesteśmy dzisiaj wolnym i niepodległym krajem.
Droga do sukcesu w grze prowadziła przez trzydzieści, rozlokowanych na terenie całego miasta punktów. Uczestnicy spotykali na nich postacie, dzięki którym walka o wolność mogła zakończyć się wielkim zwycięstwem, a także wykonywali różnorodne, często zaskakujące zadania.
-Na przykład u Ernesta Malinowskiego, który był wybitnym polskim inżynierem trzeba było zrobić most kolejowy i po nim przejść – dodaje M. Szmaj.
Bardzo ważnym zadaniem było ponadto rozpoznawanie tożsamości tajemniczych białych postaci. Pod charakterystycznymi pelerynami ukrywali się harcerze odtwarzający role: Ireny Sendlerowej, Marii Skłodowskiej-Curie, ks. Jerzego Popiełuszki, Jana Długosza, Konstantego Juliana Ordona oraz Ignacego Paderewskiego.
Uczestnicy docenili starania organizatorów i bardzo pozytywnie oceniali taki sposób świętowania.
-Młodzież na pewni lepiej to pamięta niż uroczystości typu apele - uważa Katarzyna Dytfeld ze Szkoły Podstawowej w Niedźwiedziu – Mogą w różnych miejscach zapoznać się z historią naszego kraju. Jest to na pewno pozytywnie przez nich odbierane.
Patrole startując w grze podzielono na trzy kategorie. W kategorii weteranów zwyciężyła ekipa ZMJ, przed drużynami „Hot Dogi Górą” i „Rodzinką PL”, która brała udział w każdej z dotychczasowych edycji zabawy. Danutę i Aleksandra Dominików oraz Aleksandrę Szmaj zapytaliśmy klucz do sukcesu.
-Strategia – mówią z przekonaniem – Ułożyć sobie logistycznie wszystko po kolei. Gdzie i w jakiej kolejności jechać, od czego zacząć. To jest na pewno bardzo ważne, aby nie jeździć w tę i z powrotem, tylko rozłożyć sobie plan w jakiejś kolejności.
Dodajmy, że przez pewien czas Rodzinka PL cieszyła się nawet ze zwycięstwa wśród weteranów, ale po ponownym przeliczeniu punktów zdobytych przez poszczególne drużyny, spadła na ostatni stopień podium. W kategorii rekrutów, pierwsze miejsce przypadło „Niezłomnym”, drugie - „Samym swoim”, a trzecie - „Bobrom”. Spośród patroli harcerskich, najlepiej poradziła sobie „Watra”, wyprzedzając „Zeberki” i „Albatrosy”.