OSTRZESZÓW: Lekarze i pielęgniarki na rynku, czyli Biała Sobota

Dwudziestu przedstawicieli służby zdrowia, lekarzy specjalistów i pielęgniarek, pojawiło się 3 czerwca na ostrzeszowskim rynku, by tam udzielać porad i przeprowadzać podstawowe badania. Zorganizowana po raz pierwszy od wielu lat Biała Sobota spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców miasta. To inicjatywa spółki Ostrzeszowskie Centrum Zdrowia, której prezes Marek Nowiński wyjaśnia.
-Chodzi o to, żeby po pierwsze promować szpital. Bardzo nam zależy, żeby pacjentów przyciągać do naszego szpitala. A druga rzecz to danie ludziom w dniu wolnym, na luzie, piknikowo możliwości skorzystania z podstawowych badań lekarskich, podstawowej diagnostyki medycznej. Wszystko po to, żeby tym razem przybliżyć szpital do pacjenta. Nie zawsze pacjent musi przyjść do szpitala.
O tym, że istniało zapotrzebowanie na tego typu wydarzenie świadczą opinie osób, które zdecydowały się skorzystać z przygotowanej oferty, w tym pani Wiesławy z Ostrzeszowa.
-Nigdy czegoś takiego nie było, teraz po raz pierwszy i to jest super. Te badania, które chciałam to sobie zrobiłam, więc jest to wspaniała rzecz. Mogłoby się to odbywać częściej. Rozmawiałam z innymi paniami w kolejce i mówiły to samo. Teraz mogę iść do domu ze spokojem, bo wszystkie wyniki są ok.
Zaskoczeni tak dużym powodzeniem Białej Soboty byli udzielający porad lekarze.
-Myślałam, że będzie pięciu na krzyż, a było 125 - mówi pół żartem pół serio Olga Szymanek, magister rehabilitacji ruchowej - Od czasu do czasu mamy wolną chwilę, ale jest to naprawdę krótka chwila. Zaskoczenie, bo myśleliśmy, że będziemy tu kwitnąć. Udało się.
Tego rodzaju przedsięwzięcia to dla pacjentów dobra okazja do kontaktu ze specjalistą, bez konieczności wielomiesięcznego oczekiwania na wizytę. Z kolei dla służby zdrowia to doskonały materiał poznawczy, wskazujący problemy z jakimi najczęściej boryka się społeczeństwo.
-No niestety zwyrodnienia - zwraca uwagę O. Szymanek - Nie tylko stawów kolanowych, biodrowych, barkowych, ale przede wszystkim kręgosłupy, które mamy strasznie zniszczone. Nie tylko w Ostrzeszowie, ale podejrzewam, że w całej Polsce. Przeciążamy się, stanowczo źle używamy ruchu, za mało i nie zawsze prawidłowo.
Z zapowiedzi prezesa Nowińskiego wynika, że w przyszłości Białe Soboty mogą się stać wydarzeniami cyklicznymi.
-Musimy to podsumować. Jeżeli podsumujemy. Jeżeli  podsumowania wykaże, że nam to wyszło, oddźwięk społeczny będzie na tak, wtedy będziemy oczywiście robić to cyklicznie, wyciągając wnioski z tegorocznych doświadczeń. W tej chwili już widzimy, że są pewne rzeczy, które trzeba skorygować.
Według wstępnych założeń, Biała Sobota miałaby się odbywać raz do roku, ale wiele zależeć będzie od sygnałów ze strony społeczeństwa.