26 kwietnia 2024, 02:39

Teraz

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Podwyżka opłat za śmieci przesądzona

Nie 27 jak do tej pory, ale już 32 zł. miesięcznie od osoby zapłacą od stycznia za odbiór śmieci mieszkańcy gminy Ostrzeszów. Zaproponowane podwyżki zaakceptowała 25 listopada Rada Miejska. O powodach zaistnienia takiej konieczności mówił burmistrz Patryk Jędrowiak. Jako główny wskazał znaczący, około 20-procentowy, wzrost ilości odpadów zbieranych na terenie gminy. Dlatego do zbilansowania systemu nie wystarczy przywrócenie poprzednich, wyższych stawek dla przedsiębiorstw.
- Które rok temu były obniżone drastycznie wskutek ustawy, która wtedy weszła w życie - wyjaśniał burmistrz. - Obecnie ta ustawa została zmieniona i pozwolono przywrócić te stawki, które były poprzednio.
Niedawno rozstrzygnięty został przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów na terenie gminy. Kolejny raz z rzędu jedyną ofertę złożyła firma EkoRegion z Bełchatowa. Tym razem jednak umowa została podpisana na 30, a nie, jak dotychczas, na 12 miesięcy. W tym okresie cena za 1 tonę śmieci wynosić będzie 845 złotych.
- Trzeba przyznać, że przy obecnych zmianach stawek, chociażby energii elektrycznej, gazu i innych mediów, zaproponowana w przetargu stawka jest na zadowalającym poziomie, bo to wzrost o niecałe 60 złotych za tonę – orzekł P. Jędrowiak, zwracając uwagę, że w wielu gminach, także tych najbliższych, cena za tonę śmieci przekracza już tysiąc złotych. - Są gminy, które próbują obniżyć stawkę, obniżając jakość usług oferowanych mieszkańcom, o wiele rzadziej wywożą selektywnie zbierane odpady. Są gminy, gdzie na przykład papier wywozi się raz do roku, a stawka od mieszkańca jest niższa od dwa złote. My nie chcieliśmy obniżać jakości usług dla mieszkańców po to, żeby o złotówkę czy dwie mieć niższą cenę. Uważamy, że jakość usług już teraz jest na minimalnym poziomie. Innym pomysłem wielu gmin jest też niewywożenie wielkogabarytów, co naszym zdaniem jest błędem, ponieważ widzimy, jakie jest zapotrzebowanie na ten wywóz.
Burmistrz dodał przy tym, że nawet po decyzji o rezygnacji z wywożenia odpadów wielkogabarytowych w wielu przypadkach stawki przekraczają 30 złotych. W kontekście znacząco rosnących opłat warto przypomnieć, iż osoby w szczególnie trudnej sytuacji ekonomicznej wciąż jednak mogą ubiegać się o ulgi w płatnościach. Choć podstawą do tego są przede wszystkim dochody uprawniające do korzystania z pomocy społecznej, to każdy wniosek ma być rozpatrywany indywidualnie.
- Nie są to masowe zgody, ale jeżeli faktycznie jest trudna sytuacja życiowa, jakiś wypadek w rodzinie, przejściowy okres, kiedy dochody są zaniżone, do wniosku o umorzenie czy rozłożenie płatności na raty również się przychylamy – informował Jędrowiak.
W dyskusji część radnych dzieliła się swoimi zastrzeżeniami i wątpliwościami. Mariusz Witek zastanawiał się, skąd tak duży przyrost ilości śmieci na terenie gminy.
- W okresie dni wywozowych widzimy, że bardzo dużo dodatkowych odpadów i worków jest przy pojemnikach, które są wystawiane. Fundujemy mieszkańcom tak drastyczną podwyżkę i rodzi się pytanie, czy ten system jest szczelny, czy osoby, które praktycznie za każdym razem wystawiają większą ilość odpadów, są w jakiś sposób zweryfikowane, skąd źródła takich ilości ton? - pytał.
W odpowiedzi burmistrz zauważył, że dodatkowe worki obok kubłów pojawiają się przede wszystkim przy posesjach zamieszkiwanych przez liczniejsze rodziny.
- Oczywiście można byłoby wprowadzić rozwiązanie, że gmina limituje ilość śmieci, które przyjmuje, czyli tylko kubły, a dodatkowe śmieci już za opłatą – dodał. - Ale wtedy jeszcze bardziej byśmy dociążyli te rodziny, bo musiałyby dodatkowo płacić za śmieci, które nie mieszczą im się w kuble. Dodatkowe źródło wzrostu ilości odpadów to wielkogabaryty. Ich ilość wzrosła w poprzednim roku i, szczerze mówiąc, bardzo jesteśmy zaniepokojeni tym, że jedna z gmin w swoim przetargu zapisała, że nie będzie odbierać takich odpadów w następnym roku. Zwiększa to prawdopodobieństwo, że albo będą nam podrzucane, albo wylądują w lasach, bo nie spodziewam się, że wszyscy będą je odwozić na PSZOK albo dodatkowo za nie płacić.
Dlaczego odpadów wielkogabarytowych jest coraz więcej? Według P. Jędrowiaka ma to ścisły związek z pandemią, czasem, który wielu mieszkańców wykorzystało na remonty zwykle generujące tego typu pozostałości.
- My zakładamy, że w przyszłym roku te wzrosty wrócą do normy – powiedział. - Pamiętajmy, że w poprzednich latach ilość odpadów też wzrastała, tylko o 8 do 10%. Ten rok jest o tyle zaskakujący, że to było 20%. Przyczyn jest wiele, zagrożeń jest również sporo na następne lata, ale mamy nadzieję, że sytuacja pod tym względem będzie się już normalizować.
Burmistrz zapowiedział ponadto podjęcie próby uszczelnienia systemu i zminimalizowania liczby osób skutecznie unikających płacenia za śmieci. Pomóc w tym ma aplikacja funkcjonująca w gminie Świdnik, na korzystanie z której gminie Ostrzeszów udało się pozyskać licencję. W głosowaniu 17 radnych opowiedziało się za nowymi stawkami, a trzech było przeciw. Podwyżki wejdą w życie 1 stycznia.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl