26 kwietnia 2024, 10:44

Teraz

11°

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Starosta wygrał w trybie wyborczym

Starosta ostrzeszowski Lech Janicki wygrał proces w trybie wyborczym z Małgorzatą Szymoniak-Staniszewską - kandydatką Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Rady Powiatu. Spór dotyczy materiału wyborczego, w którym zawarte zostały informacje i opinie dotyczące funkcjonowania spółki Ostrzeszowskie Centrum Zdrowia. Materiał ukazał się na łamach jednego z lokalnych tygodników oraz na portalu społecznościowym. Czytamy w nim m.in. co następuje: „Spółka nie może wydawać pieniędzy z NFZ na inwestycje, a od państwa żadnych pieniędzy otrzymać nie może, bo nie jest szpitalem publicznym”, „Nie dostaniemy na rozbudowę szpitala żadnych dodatkowych pieniędzy od państwa, bo szpital jest spółką prawa handlowego”, „Do tej pory nie zrobiono nic, aby ratować szpital”, „Jeśli będzie to szpital publiczny, to tylko wtedy jest możliwa dodatkowa pomoc Państwa”.
-Musiałem dość mocno zareagować na tego typu pomówienia - mówi starosta Lech Janicki – Stawiają one w złym świetle placówkę, która była przedmiotem starań numer jeden ostatniej kadencji samorządu terytorialnego. W kadencji, która miała pełną zgodność co do realizacji spraw związanych z lecznictwem szpitalnym. W duchu zgody realizowała kolejne zadania. W efekcie spółka wydała ponad osiem milionów złotych na zakupy, inwestycje, modernizacje, remonty, walcząc cały czas z przeciwnościami polegającymi na niedofinansowaniu szpitali powiatowych.
W przekonaniu starosty, powołanie do życia spółki prawa handlowego ze stuprocentowym udziałem powiatu pozytywnie wpłynęło sytuację ekonomiczną szpitala. Dlatego właśnie za konieczne uznał zdementowanie informacji opublikowanych przez M. Szymoniak-Staniszewską. W piątek przed Sądem Okręgowym w Kaliszu odbyła się rozprawa, podczas której L. Janicki zaprzeczał tezom zawartym w spornym materiale wyborczym. M. Szymoniak-Staniszewska broniła ich natomiast, twierdząc, że oparła się na informacjach uzyskanych od ministrów Piechy i Błaszczaka. Sąd nie przyjął jednak argumentacji przedstawionej przez pozwaną, uznając informacje zawarte w jej materiale wyborczym, jako nieprawdziwe. „Jest faktem powszechnie znanym, że szpital niezależnie od tego, czy działa jako spółka kapitałowa, czy jednostka organizacyjna Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego, otrzymuje wynagrodzenie od Narodowego Funduszu Zdrowia i od Skarbu Państwa – Ministerstwa Zdrowia za świadczenie usług medycznych” - czytamy w uzasadnieniu. Według Sądu z prawdą mija się także informacja jakoby nie robiono nic, by ostrzeszowski szpital uratować. Biorąc to wszystko pod uwagę, wniosek starosty uznano za uzasadniony, nakazano M. Szymoniak-Staniszewskiej przeproszenie L. Janickiego, sprostowanie nieprawdziwych informacji poprzez zamieszczenie oświadczenia na portalu Facebook i na łamach czasopism lokalnych, a także wpłacenie 100zł. na rzecz Stowarzyszenia „Radość Niepełnosprawnym Ostrzeszów”. Od niniejszego postanowienia przysługuje odwołanie. Póki co M. Szymoniak-Staniszewska nie komentuje sprawy.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl