2 maja 2024, 10:50

Teraz

21°

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Szkoły w reżimie sanitarnym

1 września 2020 to data, która zapewne będzie długo pamiętana przez obecnych uczniów i ich rodziców. Zapoczątkowała bowiem rok szkolny, który upływał będzie w cieniu pandemii i wiążących się z nią obostrzeń oraz ograniczeń. Sprawdzaliśmy, jak najbliższe miesiące wyglądać będą w ostrzeszowskich placówkach oświatowych. Szczegółowy plan działania opracowano między innymi w Szkole Podstawowej nr 2 w Ostrzeszowie, o czym dyrektor Jerzy Kurzawa.
- Podzieliliśmy uczniów na dwie grupy – tłumaczy dyrektor Jerzy Kurzawa. - Klasy I-III będą miały swoje miejsce w szkole, nie będą musiały kontaktować się z pozostałymi uczniami. Mamy taką sytuację bazową, że mogliśmy sobie na to pozwolić. Jedynym punktem wspólnym będzie stołówka, ale też mamy opracowany harmonogram pozwalający na to, aby dzieci nie spotykały się ze sobą w dużych grupach. Mamy wyznaczone miejsce dla poszczególnych uczniów, ograniczyliśmy do minimum obecność osób trzecich na terenie szkoły. Rodzice przyprowadzający i odprowadzający dzieci mają do tego wyznaczone miejsca. Poza tym cała szkoła została wyposażona w środki do dezynfekcji rąk. Usytuowane są w takich miejscach, gdzie każde dziecko ma swobodny dostęp.
W przypadku zaobserwowania u któregoś z uczniów niepokojących objawów, będzie on trafiał do tzw. izolatorium, a o dalszych krokach decydować będzie Sanepid. W związku z tym, że podczas przerw zachowanie bezpiecznego dystansu może okazać się po prostu niemożliwe, uczniowie będą proszeni o zakładanie maseczki po wyjściu z sali lekcyjnej. Podobną zasadę wprowadzono również w Zespole Szkół nr 1. Mówi dyrektor Dariusz Grzesik.
- Nie jestem w stanie zapewnić, że młodzież będzie na korytarzach, które nie są zbyt obszerne, w odległości większej niż półtora metra od siebie, więc wprowadzam obowiązek noszenia maseczek. Dotyczy to także nas, nauczycieli – powiedział dyrektor Dariusz Grzesik. - Na lekcji nie będą musieli mieć ich założonych, ale gdyby ktoś chciał, to proszę bardzo. W każdej klasie będą pojemniki z płynem dezynfekcyjnym, zapasowe maseczki, gdyby ktoś zapomniał.
O gotowości do podjęcia wyzwań związanych z funkcjonowanie w okresie pandemii zapewnia też dyrektor Przedszkola nr 1 w Ostrzeszowie – Wiesława Jamroży.
-Na pewno na teren przedszkola nie wchodzą rodzice – zapowiada. - Wchodzą tylko rodzice dzieci nowo przyjętych. Te dzieci nie znają placówki, nie miały okazji uczestniczyć w programie adaptacyjnym, który zazwyczaj mieliśmy w maju i w czerwcu. Taką zasadę przyjęliśmy, tak jest zapisane w procedurze w celu zminimalizowania ryzyka. Mamy wszelkiego rodzaju środki dezynfekcyjne, pod tym względem jesteśmy zabezpieczeni. Pracownicy są wyposażeni w maseczki, przyłbice, jednorazowe rękawiczki. Zgodnie z wytycznymi GISu zostały usunięte wszelkiego rodzaju maskotki i dywany. Tego nie posiadamy, ale za to zabezpieczyliśmy dzieci w siedziska, które łatwo zdezynfekować.
Jak widać, ostrzeszowskie placówki oświatowe są gotowe do przyjęcia swoich uczniów i podopiecznych. Dyrektorzy nie kryją jednak obaw wiążących się z rozwojem sytuacji w kolejnych tygodniach i miesiącach.
Fot. Zespół Szkół nr 1 w Ostrzeszowie

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl