27 kwietnia 2024, 06:59

Teraz

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Uszkodził samochód i zaatakował policjantów

Zepsuł monitoring, obrzucił samochód sąsiada kamieniami i zaatakował policjantów. Z takich zachowań będzie musiał się wytłumaczyć przed sądem mieszkaniec jednej z miejscowości w powiecie ostrzeszowskim. 5 listopada o godzinie 22:31 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie, otrzymał zgłoszenie od zdenerwowanego mieszkańca powiatu ostrzeszowskiego. Mężczyzna informował, że sąsiad, z którym jest w konflikcie, wszedł na teren jego posesji i przeciął przewód od kamery monitoringu, a następnie, już ze swojej działki, obrzucił samochód zgłaszającego kamieniami. Skierowani na miejsce funkcjonariusze Policji potwierdzili te informacje. W samochodzie marki opel vectra doszło do licznych uszkodzeń, w tym: wybicia przedniej szyby, a także wgnieceń pokrywy silnika, lewego błotnika i przedniego zderzaka. Łączną wartość strat oszacowano na co najmniej 800zł. Jak mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie Agnieszka Szołdra, obecność policjantów nie podziałał na sprawcę uspokajająco. Mężczyzna nie tylko nie chciał podjąć rozmów ze stróżami prawa, ale również ich obrzucił kamieniami, trafiając w plecy i bark. Celny okazał się też rzut pieńkiem drewna, który oddał tuż przed zatrzymaniem w pomieszczeniu kotłowni. Napastnik zachowywał się nerwowo i agresywnie zarówno podczas transportu, jak również przez kilka godzin po osadzaniu w areszcie. Kontakt z mężczyzną utrudniało dodatkowo to, że był pod wpływem alkoholu. Na szczęście, zaatakowani funkcjonariusze nie doznali poważniejszych obrażeń ciała. Sposób w jaki zachował się sprawca kwalifikowany jest jako wymuszanie na funkcjonariuszu publicznym zaniechania czynności. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. Takie same konsekwencje grożą za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Z kolei za uszkodzenie mienia kara może wynieść od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Jutro, czyli 7 listopada, prokurator podejmie dalsze decyzje w sprawie sprawcy zajścia.


Źródło: KPP Ostrzeszów

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl