26 kwietnia 2024, 19:38

Teraz

12°

Fakty

A A A

OSTRZESZÓW: Wzajemne oskarżenia na sesji Rady Powiatu

Mocne słowa padały podczas ostatniej sesji Rady Powiatu w Ostrzeszowie. Radny Stanisław Hemmerling mówił o politycznych układach przy dzieleniu środków na inwestycje drogowe, a starosta Lech Janicki zarzucił mu działanie na szkodę współpracy z gminami. Spór dotyczył remontu drogi powiatowej Siedlików – Kaliszkowice Ołobockie w miejscowości Przedborów. Kiedy inwestycja nie uzyskała wnioskowanego dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, władze powiatu oraz gminy Mikstat wzięły sprawy w swoje ręce i postanowiły zrealizować ją na własny koszt. Zgodnie z przyjętym porozumieniem, każdy z samorządów wyda na ten cel po 200 tys. zł., a finalizacja zadania nastąpi jeszcze w bieżącym roku. Takie rozwiązanie spotkało się jednak z dezaprobatą radnego Hemmerlinga.
-Ciągle lokalizuje się inwestycje z naszych pieniędzy na obszarze okręgu wyborczego nr 2, gdzie na wysokich stanowiskach są znani działacze PSL-u – stwierdził – To jest, można powiedzieć, dogadywanie się wspólnie, na luzie przy kawie. W gminie Mikstat, z Siedlikowa do Kaliszkowic Ołobockich ma być przeprowadzona modernizacja drogi, na którą powiat, bez żadnego problemu wykłada 200 tysięcy złotych, a później w tej samej gminie ma być zrealizowana droga z Kotłowa do Biskupic Zabarycznych. Ja nie mówię o tym, aby z jednej niesprawiedliwości przejść w drugą, ale o jakimś sensownym rozejrzeniu się, po gospodarsku w ramach możliwości finansowych, a widać, że one są niemałe. Nie może być tak, że ja upominam się o modernizację drogi Parzynów-Kobyla Góra i w ciągłym uporze, w sposób żebraczy wyszarpuję na sto metrów. O co tu chodzi? To jest położenie drogi dla mnie, dla mojego wygodnictwa, czy usłużność względem społeczeństwa?
Stanowisko radnego ostro skrytykował starosta Janicki, a w dyskusję włączył się także asystent burmistrza Mikstatu Tomasz Maciejewski, który zaprosił S. Hemmerlinga na przejażdżkę spornym odcinkiem drogi powiatowej.
-Przewiozę pana tą drogą, zastosuję się do obowiązującego tam znaku ograniczającego prędkość do 50km/h i bardzo szybko zmieni pan zdanie na temat tego, co pan powiedział. Każda droga powiatowa jest w katastrofalnym stanie i gdybyście mieli nawet 10 milionów, a nie 400 tysięcy do dyspozycji, nie załatwilibyście wszystkich spraw, więc proponuję szanujmy się i nie wydzierajmy sobie pieniędzy i nie wskazujmy, która droga jest bardziej, a która mniej potrzebna. Potrzebne są wszystkie, z tym, że, jak raczył zauważyć pan starosta, gmina Mikstat od samego początku obecnej kadencji wykazuje się niebywałą współpracą z Radą Powiatu. Część radnych Rady Miejskiej, w momencie, kiedy Urząd Marszałkowski nie zakwalifikował drogi do dofinansowania chciała pieniądze cofnąć, lecz dla dobrej współpracy zostały one utrzymane. Życzyłbym sobie, aby wszystkie pozostałe sześć gmin dofinansowywało drogi powiatowe w ten sposób. To jest, panie radny, w waszym interesie, aby drogi powiatowe były w odpowiednim stanie i my wam w tym pomagamy, a nie wy nam. Mieszkańcy Przedborowa mają takie samo prawo jak mieszkańcy Kobylej Góry i nikt tu nikomu nie robi łaski, tylko my wam pomagamy.
S. Hemmerling pozostał jednak przy swoim zdaniu, a wypowiedzi L. Janickiego i T. Maciejewskiego uznał za złośliwy atak na siebie.
Warto dodać, że sesję rozpoczął sympatyczny akcent w postaci wręczenia listów gratulacyjnych wyróżniającym się lekkoatletom, zawodnikom LKS „Orkan” Ostrzeszów: Kornelowi Warszawskiemu, Mikołajowi Jakóbczakowi i Nikodemowi Wylędze. Każdy z nich ma na swoim koncie długą listę sukcesów, która daje nadzieję, że wkrótce ziemia ostrzeszowska doczeka się wreszcie swojego olimpijczyka. Listy odebrali także rodzice sportowców oraz ich trener Antoni Winny.

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl