REGION: Pierwszy przypadek dzika padłego z powodu afrykańskiego pomoru świń
W Wielkopolsce potwierdzono pierwszy przypadek dzika padłego z powodu afrykańskiego pomoru świń (ASF). Wirus wykryto u zwierzęcia znalezionego w okolicach miejscowości Kębłowo w powiecie wolsztyńskim. Chore zwierzę znaleziono w gminie Wolsztyn w Wielkopolsce. Informację potwierdził Radiu SUD wicemarszałek województwa Krzysztof Grabowski.
- Niestety, właśnie wróciłem z Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, którego jestem członkiem i potwierdzają się informację o tym że w Wielkopolsce u padłego dzika stwierdzono chorobę ASF. Chore zwierzę znaleziono w gminie Wolsztyn. Zostanie utworzona strefa czerwona. Na tym terenie hodowla trzody chlewnej wynosi 11 tyś szt. W całym powiecie wolsztyńskim 100 tys szt. Teren ten zostanie ogrodzony płotem - poinformował wicemarszałek Grabowski.
W związku z zagrożeniem ASF w poniedziałek wojewoda wielkopolski wydał rozporządzenie nakazujące przeprowadzenie sanitarnego odstrzału dzików w zachodniej części regionu.
Afrykański pomór świń (African Swine Fever - ASF) to szybko szerząca się, zakaźna choroba wirusowa, na którą podatne są świnie domowe, świniodziki oraz dziki. W przypadku wystąpienia ASF w stadzie dochodzi do dużych spadków w produkcji: zakażenie przebiega powoli i obejmuje znaczny odsetek zwierząt w stadzie, przy czym śmiertelność zwierząt sięga nawet 100 proc.
Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF, w związku z czym choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia lub życia.