POWIAT OSTRZESZOWSKI: Strażacy interweniowali 80 razy

Aż 80 razy interweniowali ostrzeszowscy strażacy w związku z usuwaniem skutków nawałnic przechodzących przez Polskę w piątek i sobotę. Także w powiecie ostrzeszowskim wichury uszkadzały dachy, zrywały linie energetyczne i łamały drzewa. Pierwsze zgłoszenie dotyczące zdarzeń wywołanych warunkami atmosferycznymi wpłynęło 11 sierpnia o godzinie 19:40. Kolejne pojawiały się systematycznie aż do godziny 23:30 – ich liczba wyniosła wówczas 54.
-Jak to bywa w takich sytuacjach zgłoszenia wpływają również do nas od poranka dnia następnego, gdy mieszkańcy dostrzegają zniszczenia jakich dokonała pogoda – mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrzeszowie Patryk Moś - Większość zdarzeń wystąpiła na terenie gmin Ostrzeszów oraz Kobyla Góra. Pojedyncze zdarzenia miały miejsce również w gminach: Doruchów, Mikstat, Czajków oraz Grabów nad Prosną. W momencie największej kulminacji zdarzeń na terenach należących do gmin Kobyla Góra i Ostrzeszów działały zastępy z OSP z gmin Czajków, Mikstat, Doruchów, Grabów nad Prosną oraz oczywiście z OSP z terenu danych gmin.
Silne podmuchy wiatru uszkodziły dachy na budynkach gospodarczych w Rogaszycach, Rejmance, Pisarzowicach i Ostrzeszowie Pustkowiu oraz na budynkach mieszkalnych w Ostrzeszowie i Marcinkach. W pięciu przypadkach doszło do zerwania przewodów elektrycznych.
-W pierwszej, nocnej, fazie działań związanych z usuwaniem skutków warunków atmosferycznych brały udział siły i środki straży pożarnych w następujących siłach: PSP – 4 zastępy i 10 ratowników, OSP – 16 zastępów i 89 ratowników – wylicza P. Moś - Wzmocniono także obsadę Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego. W drugiej fazie usuwania zniszczeń brało udział 9 zastępów z OSP – 43 ratowników oraz 3 zastępy z PSP – 10 ratowników.
Nawałnice doprowadziły do kilku bardzo niebezpiecznych sytuacji. Z powodu przerwy w dostawach prądu zaistniało ryzyko wyłączenia się aparatury podtrzymującej życie w jednym z domów jednorodzinnych w Ostrzeszowie. Również w Ostrzeszowie, na ul. Łąkowej samochód osobowy uderzył w drzewo powalone na jezdnię, a w parku miejskim złamane drzewa zniszczyły część placu zabaw. Z kolei w Rybinie upadające drzewo uderzyło w przejeżdżający samochód, jeden z konarów przebił przednią szybę. Na szczęście w żadnym z tych zdarzeń nie było osób poszkodowanych.

Fot. OSP Ostrzeszów i OSP Kobyla Góra