WIERUSZÓW: Dzień Otwarty z OSP Podzamcze

Ochotnicza Straż Pożarna Podzamcze zaprosiła na Dzień Otwarty. Wydarzenie dedykowane było głównie kilkusetosobowej grupie uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. 

- Chcieliśmy pokazać dzieciom, że Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza może zaowocować wieloma rzeczami, nie tylko byciem strażakiem - podkreśla Brygida Okoń z OSP Podzamcze. - Przez to można pomagać innym, robić pokazy, konkursy, zachęcać młodzież do wstąpienia do MDP. Jest troszkę zamieszania, ale cieszymy się, że przyszło bardzo dużo dzieci. Później mamy jeszcze starszą grupę. Mamy nadzieję, że pozytywnie to wpłynie.

Strażacy przygotowali całą oprawę wydarzenia - począwszy od wyjątkowego przywitania, przez poczęstunek, pokazy i konkursy z nagrodami. - W tamtym roku z druhem Okoniem i druhem Skwarkiem ruszyliśmy naszą młodzieżową drużynę - przypomina Radosław Górecki, naczelnik w OSP Podzamcze. - Zapisało się dużo chętnych, bardzo nas to cieszy. Mamy 17 członków MDP. Chcemy zachęcać młodzież, bo jest w tych czasach ciężko zachęcić młodzież do pożarnictwa. Chcemy też ich nauczyć pierwszej pomocy, pokazać jak pożarnictwo wygląda i żeby ktoś nas zastąpił w przyszłości. 

W kryzysowych sytucjach najważniejsze jest opanowanie stresu, pewność siebie i koncentracja - m.in. o takich prawidłowych postawach dowiedziały się dzieci goszczące w sali OSP Podzamcze. - Chcemy dzieciakom pokazać, żeby się nie bały tej pierwszej pomocy, żeby wiedziały gdzie zadzwonić, żeby nie przechodziły obojętnie i żeby w jakimś stopniu wiedziały, jak można pomóc, choć niewielkie wydaje się zadzwonienie pod nr 112, a jednak - zauważa Klaudia Szych, ratowniczka medyczna i druhna OSP Podzamcze. - Chcemy też pokazać trochę kwalifikowanej pierwszej pomocy, jak to wygląda ze strony straży pożarnej. 

Druh Rafał Okoń dodaje, że prezentowane były także techniki ratownictwa technicznego, łącznie z pokazem sprzętu - nowych i starszych samochodów OSP. - Jak to wyglądało kiedyś, jak wygląda dzisiaj. Myślę, że przede wszystkim spodoba się to starszej grupie, żeby zachęcić ich do wstąpienia w nasze szeregi, aby później pełnili nasze obowiązki.