26 kwietnia 2024, 04:50

Teraz

Fakty

A A A

WIERUSZÓW: Miasto dołoży. Remont od września

Po niełatwych rozmowach radni gminy Wieruszów zdecydowali, że w 2018 r. dołożą do remontu głównych ulic z publicznej kasy 724 tys. zł. Dzięki tej decyzji Powiatowy Zarząd Dróg najpóźniej do końca sierpnia będzie mógł podpisać umowę z firmą "Larix", która złożyła jedyną ofertę na przebudowę ul. Warszawskiej, Wrocławskiej, Podzamcze i Kępińskiej.

Jak już informowaliśmy, kilka dni temu nastąpiło otwarcie ofert na realizację długo wyczekiwanej w mieście inwestycji. Przyszły wykonawca wycenił swoją usługę na 4,3 mln zł. Dzięki decyzji Rady Miejskiej, choć wszyscy z trudem to przełknęli, już we wrześniu będzie mogła ruszyć budowa na odcinku od ul. Kopernika do mostu nad Prosną. Dalszy etap, z uwagi na niewystarczającą ilość środków oraz budowę parku handlowego przy ul. Wrocławskiej, będzie realizowany do końca pierwszej połowy 2018 r. Mieszkańcy wieruszowskiego Podzamcza nie muszą się obawiać, ponieważ przetarg na zadanie obejmował cały odcinek i odwlecze się to tylko nieco w czasie.

Rada Miejska nie chce być dojną krową dla powiatu. Po przerwie w sesji i nieoficjalnej naradzie niemal wszyscy zagłosowali za udzieleniem dodatkowej dotacji, a przewodniczący Adam Śpigiel, mówiąc w imieniu całej rady, zaznaczył że gmina Wieruszów dokłada kolejne pieniądze pod warunkiem, że powiat bez zbędnej zwłoki zacznie przygotowywać się do trzeciego etapu inwestycji, który objąłby drugą stronę ulicy Warszawskiej aż do przejazdu kolejowego za stacją paliw. Wielu z rozmówców podkreślało, że bardzo ważna jest budowa ronda na skrzyżowaniu z ul. Prusa, gdzie często dochodzi do groźnych zdarzeń drogowych.

Gmina zażyczyła sobie, aby starostwo poinformowało, jak inne samorządy wspierają finansowo zadania realizowane przez powiat. - Trzeba wiedzieć, że my będziemy musieli zrezygnować z kilku naszych zadań - uświadamiał burmistrz Rafał Przybył. - Zdajemy sobie jednak też sprawę, że zrobienie tylko jednego odcinka, odcinka konserwatorskiego, spowoduje to, że możemy pozostawić Podzamcze same sobie. Jeżeli już tutaj się spotkaliśmy to powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak dalej będzie wyglądała nasza współpraca i co za te kwoty, które angażujemy w wasze zadania, możemy uzyskać na przyszłość.

- Inwestycja, którą realizujemy z udziałem naszych i państwa środków, jest na swój sposób ewenementem - odpowiadał wicestarosta Mirosław Urbaś. - Wniosek nie został pozytywnie rozpatrzony i w zasadzie on powinien wypaść z kolejności realizacji. Przede wszystkim była również z państwa strony prośba, aby był on realizowany, i pochyliliśmy się nad nim z pokorą. Określiliśmy granice możliwości finansowej tego zadania. Nie jestem dziś upoważniony do tego, aby z państwem rozmawiać na temat jakichś wzajemnych relacji: "ty mi coś za to i tak dalej". Albo w to wchodzimy i rozstrzygniemy przetarg, i my czekamy na państwa decyzję, albo nie.

Kończy się na tym, że gmina i powiat wyłożą na inwestycję po 2,2 mln zł.

Autor: patryk.hodera@radiosud.pl