WIERUSZÓW: W Wieruszowie samorządowcy z regionu rozmawiali z Wiceministrem Klimatu i Środowiska

W piątkowy poranek w siedzibie Urzędu Miejskiego w Wieruszowie samorządowcy oraz działacze z regionu Wieruszowa, Wielunia oraz Kępna spotkali się z wiceminister klimatu Anitą Sowińską. Do dyskusji doszło dzięki zaproszeniu wystosowanemu przez pełnomocniczkę ds. rodziny przy wojewodzie łódzkim Iwonę Kaźmierską – Małyskę.

Włodarze Wieruszowa oraz ościennych gmin, ale także działacze z regionu mogli zadać pytania oraz przedstawić swoje uwagi nowej pani ministrze. Burmistrz Rafał Przybył nawiązywał do ustawy śmieciowej, odwiertów geotermalnych a także powrócił do koncepcji wielkiego zalewu, który połączyłby część woj. opolskiego, wielkopolskiego oraz łódzkiego. W Światowy Dzień Wody, który przypadał akurat tego dnia (22 marca), wójt gminy Łęka Opatowska Adam Kopis wtórował swojemu koledze z sąsiedniego samorządu. Wójt zaznaczał, że już coraz głębiej trzeba się doszukiwać wody pitnej. Za kilka lat dla naszego regionu, ale i pewnie dla całej Polski, będzie to jeden z większych problemów. Zdaniem Przybyła i Kopisa, ale także oczywiście sąsiednich włodarzy, idealnie wpisałaby się tutaj koncepcja budowy wielkiego zalewu, który służyłby retencji i przy okazji tchnąłby nowe turystyczne życie do południowiej Wielkopolski i krańców Łódzkiego.

- Te tereny, na których my dzisiaj jesteśmy, łącznie z tym kawałek dalej na południe, zahaczając o gminę Łęka Opatowska, staniemy się w jakimś stopniu za 20 – 30 lat stepem, jeśli kopalnia „Złoczew” zostałaby uruchomiona – mówił Adam Kopis. - W niedalekiej przyszłości może być tak, że my będziemy szukać wody już nie na głębokości 100 m, tylko będziemy jej szukać znacznie głębiej. Z tego co wiem jedna z gmin dokopała się już do złóż jurajskich, gdzie to około 120 – 160 m kopania, abyśmy my, włodarze gmin, zapewnili dostępność mieszkańcom do wody pitnej.

Wójt gminy Galewice Piotr Kołodziej nawiązywał do tematu realizacji zbiornika „Okoń”, który w powiecie wieruszowskim jest jedną z pierwszych możliwych do wdrożenia inwestycji w zasadzie „od ręki”. Goście spotkania poprosili minister Sowińską aby została ich głosem w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Po wielu poruszonych wątkach, Sowińska zapewniła o swoim wsparciu.