16 maja 2024, 08:06

Teraz

10°

Rozrywka i oświata

A A A

OSTRZESZÓW: Latawce nad miastem

Około czterdziestu kolorowych, wykonanych przez dzieci obiektów latających, zaprezentowano podczas I Powiatowego Święta Latawca. Uczestnicy rywalizowali o puchary ufundowane przez burmistrza Ostrzeszowa Patryka Jędrowiaka. Areną zmagań było targowisko miejskie, nad którym przez wiele godzin unosiły się różnorodne, zarówno płaskie, jak i tzw. skrzynkowe latawce. Część z nich utrzymywała się w powietrzu bardzo długo, wywołując satysfakcję u autorów oraz podziw obserwatorów. Inne natomiast, choć wizualnie prezentowały się efektownie, spadały nieco zbyt szybko. Jak się bowiem okazuje, stworzenie dobrego latawca to duża sztuka, co potwierdza Jacek Szkudlarek, organizator I Powiatowego Święta Latawca.
- Dokładność ucięcia listewek – podkreśla. – Dokładność złożenia do kątów prostych. Po prostu trzeba mieć ekierkę albo najlepiej kątomierz. Jeżeli składa się dwa człony, to one muszą być jednakowe. Wtedy przepływ powietrza przez tunel, trójkątny, sześciokątny czy kwadratowy, jest równomierne. Powietrze przechodzi przez jeden tunel, następnie przez drugi i ten latawiec idzie w górę.
Chcąc osiągnąć sukces, należało ściśle trzymać się tej instrukcji. Uczestnicy konkursu wykazywali się jednak nie tylko fachowością i zdolnościami manualnymi, ale też pomysłowością i wyobraźnią. Ania Klóska ze Szkoły Podstawowej uwieczniła jednego superbohaterów.
- Wtedy, kiedy zaczęłam tworzyć ten latawiec, miałam na sobie koszulkę z logo Batmana. Stwierdziłam, że jak będę miała latawiec, to będzie jak znak Batmana na niebie, bo on ma taką specjalną latarkę, która rzuca ten znak na niebo.
Swoje umiejętności modelarskie doskonalić można pod okiem Jacka Szkudlarka, w prowadzonej przez niego pracowni w Szkole Podstawowej nr 1. Zajęcia mogą odbywać się także poza tą placówką.
- Jeżeli dyrektor do mnie zadzwoni, żeby przyjechać, pokazać, pomóc, na jedną lub dwie godziny lekcyjne, nie ma problemu – przekonuje instruktor. - Ja dojadę, jestem na emeryturze i jestem dla dzieci. Zajmuję się nie tylko modelami latającymi, ale też pływającymi. Staram się, żeby dzieciaki miały zabawę.
A o tym, że zabawa była znakomita, świadczą miny dzieci biorących udział w I Powiatowym Święcie Latawca. Najbardziej zadowoleni byli oczywiście zwycięzcy, którym nagrody wręczali burmistrz Patryk Jędrowiak i dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 Jolanta Szałkowska. W kategorii latawców płaskich pierwsze miejsce zajęli Lena Ślak (klasy I-IV) oraz Anna Klóska (klasy V-VIII), a w kategorii latawców skrzynkowych najlepsi okazali się: Oliwier Kosmalski (klasy I-IV) oraz Konrad Kidziak (klasy V-VIII). W klasyfikacji drużynowej triumfowała Szkoła Podstawowa nr 1, przed Kobylą Górą, Rojowem i Szkołą Podstawową nr 2.


 

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl