OSTRZESZÓW: Śladami Powstania Wielkopolskiego

15 osób prezentuje swoje prace na wystawie pt. „Śladami Powstania Wielkopolskiego”, jaką oglądać można od kilku dni w Ostrzeszowskim Centrum Kultury. Powstałe obrazy to pokłosie pleneru malarskiego, który od lipca do września odbywał się w Ostrzeszowie i jego okolicach. Artyści pracowali pod okiem Elżbiety Lubińskiej, prowadzącej pracownię plastyczną OCK. Oprócz mieszkańców ziemi ostrzeszowskiej, w gronie tym znaleźli się także przedstawiciele Kępna. Przeważają wieloletni uczestnicy zajęć pracowni plastycznej OCK i sekcji plastycznej Uniwersytetu Trzeciego Wieku, często laureaci ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów. Myślą przewodnią pleneru było uczczenie setnej rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego, poprzez uwiecznienie miejsc bezpośrednio z nim związanych.
-Taki też jest cel tej wystawy, aby odkryć te miejsca, które są miejscami pamięci - wyjaśniał podczas wernisażu dyrektor OCK Artur Derewiecki – Inspiracją są Ostrzeszów, Doruchów, Szklarka Myślniewska, Rogaszyce, Marcinki, Siedlików, Ligota, więc te miejsca, które w jakiś sposób są związane z Powstaniem Wielkopolskim. Ta wystawa nie ma jednak na celu odzwierciedlenia walk powstańczych. Te miejsca są inspiracją, aby dziś, po stu latach, oczami młodych i starszych artystów pokazać piękno ziemi ostrzeszowskiej. Jej piękno możemy podziwiać właśnie dzięki przelanej krwi i walce o niepodległość i przyłączenie tych terenów do Polski.
Plener zwieńczyła wizyta w Kobylej Górze, podczas której uczestnicy mieli okazję podziwiać uroki tamtejszego zalewu i jego otoczenia z pokładu żaglówki.
-Gratuluję przede wszystkim pomysłu - powiedział Jan Kasendra z Kępna – Połączone zostały dwa aspekty. Wątek patriotyczny, jedyne powstanie wygrane przez Polaków, ale również piękno naszej ziemi, południowej Wielkopolski, głównie powiatu ostrzeszowskiego. Szczególnie podobała mi się sama formuła tego pleneru. Wielu z nas zna te miejscowości, bywa w nich, ale nie kojarzy ich z wydarzeniami bardzo istotnymi dla naszej historii. Była to nie tylko wycieczka połączona z malowaniem, ale również lekcja historii i patriotyzmu.
Organizatorów i uczestników pleneru chwalił także burmistrz Ostrzeszowa Patryk Jędrowiak.
-Cieszy fakt, że mówimy o Powstaniu Wielkopolskim. Często mówimy o wieli wydarzeniach historycznych, ważnych, istotnych dla naszego kraju, a zwycięskie Powstanie Wielkopolskie gdzieś nam umyka. Co jednak jeszcze bardziej cieszy, to fakt, że na to powstanie można patrzeć także z innej strony. Ono może być inspiracją do spojrzenia na naszej otoczenie, na naszą przyrodę, ale także na naszą architekturę.
Wystawę oglądać można w galerii na piętrze Ostrzeszowskiego Centrum Kultury.