TENIS STOŁOWY: Ostrzeszowianie znowu w barażach o Lotto Superligę
Sport
A
A
A
KULTURYSTYKA: Bartosz i Kamil z medalami w "Słodkiewicz Classic"
Zaledwie dwa tygodnie po mistrzostwach Polski fitness w Kielcach, na usytuowanej na terenie starego dworca PKP w Poznaniu scenie, rozegrano premierowe zawody "Słodkiewicz Classic". W imprezie wzięło udział ponad 200 zawodniczek i zawodników, w tym pochodzący z Bralina Bartosz Brzeziński i Kępnianin Kamil Skiba.
Bartosz dwa tygodnie wcześniej w Kielcach wywalczył Mistrzostwo Polski w kategorii do 75kg, więc nadzieje na start w Poznaniu były spore. Ostatecznie w swojej kategorii zajął drugie miejsce w stawce 11 zawodników.
- Nie ukrywam, że po zwycięstwie w Kielcach liczyłem na dobrą pozycję i celowałem w top 6, później stwierdziłem, że może jednak uda się znaleźć w najlepszej trójce no i udało się zdobyć srebrny medal. Myślę, że miejsce dla mnie zasłużone, choć można było powalczyć o zwycięstwo, ale wygrał zawodnik ode mnie starszy i bardziej doświadczony. Może przerzucił trochę więcej ciężarów i więcej przejadł niż ja, ale jestem naprawdę zadowolony - powiedział nam Bartosz.
Kamil na zawody w stolicy Wielkopolski jechał z dużymi nadziejami i pewny wypracowanej przez siebie formy, zdobył bardzo solidne trzecie miejsce w kategorii do 85kg.
- Jestem bardzo zadowolony, z tego względu, że zawodnicy byli sprawiedliwie oceniani, a czego zabrakło do wyższej lokaty? Zabrakło trochę masy mięśniowej. Byłem bardzo dobrze wycięty i miałem bardzo ładnie widoczne mięśnie, nawet bym powiedział, że bardziej niż inni zawodnicy, ale jeśli chodzi o wynik, to jednak zadecydowała tutaj trochę mniejsza masa mięśniowa - wyjaśnił Kamil Skiba, który już w sobotę wystartuje w kolejnych zawodach w Łodzi.
Bartosz dwa tygodnie wcześniej w Kielcach wywalczył Mistrzostwo Polski w kategorii do 75kg, więc nadzieje na start w Poznaniu były spore. Ostatecznie w swojej kategorii zajął drugie miejsce w stawce 11 zawodników.
- Nie ukrywam, że po zwycięstwie w Kielcach liczyłem na dobrą pozycję i celowałem w top 6, później stwierdziłem, że może jednak uda się znaleźć w najlepszej trójce no i udało się zdobyć srebrny medal. Myślę, że miejsce dla mnie zasłużone, choć można było powalczyć o zwycięstwo, ale wygrał zawodnik ode mnie starszy i bardziej doświadczony. Może przerzucił trochę więcej ciężarów i więcej przejadł niż ja, ale jestem naprawdę zadowolony - powiedział nam Bartosz.
Kamil na zawody w stolicy Wielkopolski jechał z dużymi nadziejami i pewny wypracowanej przez siebie formy, zdobył bardzo solidne trzecie miejsce w kategorii do 85kg.
- Jestem bardzo zadowolony, z tego względu, że zawodnicy byli sprawiedliwie oceniani, a czego zabrakło do wyższej lokaty? Zabrakło trochę masy mięśniowej. Byłem bardzo dobrze wycięty i miałem bardzo ładnie widoczne mięśnie, nawet bym powiedział, że bardziej niż inni zawodnicy, ale jeśli chodzi o wynik, to jednak zadecydowała tutaj trochę mniejsza masa mięśniowa - wyjaśnił Kamil Skiba, który już w sobotę wystartuje w kolejnych zawodach w Łodzi.
