1 maja 2024, 12:40

Teraz

24°

Sport

A A A

TENIS STOŁOWY: Falstart ostrzeszowian w grupie mistrzowskiej

Dobre złego początki – to powiedzenie bardzo dobrze oddaje dotychczasową postawę tenisistów stołowych UKS „Piast” Ostrzeszów w rozgrywkach grupy mistrzowskiej trzeciej ligi. Po wysokiej wygranej przyszły bowiem trzy porażki i ostrzeszowianie zajmują w tabeli szóste miejsce, na osiem klasyfikowanych zespołów. O podsumowanie i ocenę pierwszych czterech meczów poprosiliśmy kierownika drużyny Jarosława Krzywaźnię.
-Zaczynamy grupę mistrzowską bardzo obiecująco. Wygrywamy z zespołem Nałęczy Ostroróg 9:1. Na pewno bardzo dobry występ każdego z naszych zawodników. Cieszy to zwycięstwo. Niestety jak na razie jest to jedyne nasze zwycięstwo w rozgrywkach grupy mistrzowskiej trzeciej ligi. Pozostałe trzy mecze, pomimo tego, że były bardzo zacięte i emocjonujące kończyły się naszymi porażkami. Przegrywamy zdecydowanie z zespołem Łobzanki Wyrzysk 9:1. Rozmiary porażki są pewnie dosyć zaskakujące. Choć wiele spotkań było bardzo zaciętych, nie potrafiliśmy przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. 3 lutego zmierzyliśmy się z zespołami Active Nekla i Luveną Luboń, liderem rozgrywek. Nie będę ukrywał, że z zespołem Active Nekla liczyliśmy na korzystny rezultat, chociażby na remis. Niestety przegrywamy 7:3. Praktycznie byliśmy skazywani na porażkę z Luveną Luboń, a przegrywamy tylko 6:4, a o naszej porażce zdecydował ostatni mecz, zakończony w piątym secie. Byliśmy więc blisko sprawienia naprawdę dużej niespodzianki. Remis 5:5 w Luboniu byłby na pewno dużym sukcesem. W ostatecznym rozrachunku jest to jednak mało obiecujący początek rundy. Myśleliśmy o 3-4 punktach po tych czterech meczach. Na razie zdobyliśmy niestety tylko dwa punkty i jesteśmy w tym momencie na szóstym miejscu w tabeli. Nie satysfakcjonuje nas to. Liczymy, że 24 lutego, gdy zmierzymy się z Górnikiem Kłodawa, uda nam się ten bilans poprawić i będziemy się konsekwentnie piąć w tabeli.
Co ważne, ostrzeszowianie wiedzą, jakie błędy popełnili i mają sporo czasu na to, by je wyeliminować. Z Górnikiem Kłodawa zmierzą się 24 lutego o godzinie 10.00 w Sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 1. 10 marca, już na wyjeździe, zagrają z Polonią Śmigiel, a 17 marca wyjadą do Daniszyna na mecz z tamtejszym UKS-em. 7 kwietnia przed własną publicznością rywalizować będą z Luveną Luboń i Active Nekla, natomiast w ostatniej kolejce rozgrywek, zaplanowanej na 21 kwietnia, ponownie na wyjeździe walczyć będą o cenne punkty z Nałęczą II Ostroróg oraz Łobzanką Wyrzysk. Czy tego dnia zawodnicy UKS „Piast” cieszyć się będą z przynajmniej czwartego miejsca w tabeli? Oby tak się stało.
Fot. Z. Szczepaniak

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl