29 kwietnia 2024, 17:02

Teraz

24°

Sport

A A A

TENIS STOŁOWY: Ostrzeszowianie wygrali ósmy raz z rzędu

Wciąż imponują formą tenisiści stołowi UKS Piast Poprawa Ostrzeszów. W ostatniej kolejce pierwszoligowych rozgrywek odnieśli swoje ósme już z rzędu zwycięstwo, pokonując u siebie BKS Stal Bielsko-Biała 8:2. Aktualnie zajmują w tabeli drugie miejsce i mając coraz większe szanse na powtórne zagranie w barażach o Lotto Superligi. W poprzedniej rundzie, rozgrywany w Bielsku-Białej, mecz obu tych drużyn zakończył się remisem 5:5. Tym razem ostrzeszowianie mieli kontrolę nad przebiegiem rywalizacji praktycznie od pierwszej do ostatniej minuty. Dość powiedzieć, że po deblach było już 6:0 dla gospodarzy.
- Spodziewaliśmy się, że z Ostrzeszowem będzie ciężkie spotkanie - przyznał Szymon Kolasa, zawodnik BKS Stal Bielsko-Biała. - Widać, że chłopaki czują salę, grają tu bardzo dobrze, ale jest jeszcze parę meczów przed nami i walczymy dalej. 
Radości z postawy swojej drużyny nie kryje prezes UKS Piast Poprawa Jarosław Krzywaźnia.
- Ta ostatnia passa jest niesamowita. W listopadzie nikt o takich wynikach nawet nie myślał. Teraz jesteśmy samodzielnym wiceliderem tabeli i jesteśmy na dobre drodze, by zagrać w barażach o Lotto Superligę. Drugi sezon w pierwszej lidze, drugie baraże o Lotto Superligę. Nikt sobie chyba nie mógł lepszego scenariusza wymarzyć, ale wiemy, że przed nami jeszcze cztery kolejki ligowe i na pewno bardzo trudni rywale. Zagramy chociażby z Gliwicami, którzy zajmuję w tej chwili trzecie miejsce, a także z Frysztakiem czy Kielcami. Nie będą to łatwe spotkania. W marcu zagramy też w Mistrzostwach Wielkopolski, Centralnym Finale Pucharu Polski i będziemy reprezentować Wielkopolskę na Mistrzostwach Polski, które odbędą się w Gdańsku. 
Aktualnie ostrzeszowscy tenisiści tracą pięć punktów do lidera grupy południowej pierwszej ligi Villa Verde UKS Olesno. Czy jest szansa, aby zająć jego miejsce?
- Myślę, że pierwsze miejsce jest już nierealne – uważa J. Krzywaźnia. - Olesno jest zbyt mocne, mają zbyt dobry kalendarz, żeby stracić pierwsze miejsce. Dla nas to drugie miejsce będzie na pewno spełnieniem marzeń, boi trzeba pamiętać, że w listopadzie zajmowaliśmy szóste miejsce, mając jeden punkt przewagi nad strefą spadkową. Jest świetnie i mam wrażenie, że będzie tak do końca sezonu. 
6 kwietnia pierwszy zespół UKS Piast Poprawa wybiera się do Kielc, by zagrać z tamtejszą Polonią, która zajmuje obecnie dość odległe bo ósme miejsce. Dziewiąta z kolei wygrana jest zatem wręcz na wyciągnięcie ręki. 

Autor: lukasz.smiatacz@radiosud.pl